Forum.VWGolf.pl

Witam

Ostatnio postanowiłem, że trzeba w końcu wziąć się za "rudą" w moim aucie i zacząłem od wlewu paliwa.



Jak widać na foto jest na dole jest ubytek, z którym trzeba coś zrobić. Myślałem o włóknie szklanym + żywica epoksydowa, ale może macie jakieś inne propozycje?
Jak to dokładnie to ogarnąć, aby za chwile znów nie wyszła rdza? Czym to doczyścić i zabezpieczyć? Kiedy kłaść włókno szklane? Na gołą czy zabezpieczoną wcześniej blachę?
Wiem, ze w większości przypadkach (ale gdy nie ma ubytków) podąża się według następującego schematu:

1-czyścisz
2-odtłuszczasz
3-podkład epoksydowy
4-szpachla
5-podkład akrylowy
6-powłoki wierzchnie

Tak więc jak dokładniej się za to wziąć?

Z góry THX za pomoc.

O kolejności użycia chemii nie piszę bo sam wypisałeś. Ponieważ u mnie zabawa z korozją zaczęła się w tym samym miejscu to napisze tylko że wyciąłem półksiężyc z blachy ocynkowanej przykleiłem na zakładkę żywicą wyrównałem masa szpachlową i mam tak 5 lat. Nic się w tym miejscu nie dzieje natomiast reszta auta - szkoda gadać.

Ktoś może poleci jakieś konkretne środki?
I ponawiam pytanie: jeżeli zdecydowałbym się na włókno szklane to na którym etapie zacząć rzeźbę z włóknem i żywicą?

I jeszcze jedno, przyklejałeś na gołą blache czy wcześniej dałeś jakiś podkład?

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

Ja tam po oczyszczeniu mechanicznym stosuję kwas ortofosforowy dla dokładnego oczyszczenia wżerów.