Forum.VWGolf.pl

Witam, chyba za mocno szarpnąłem i urwala mi się dzigienka fotela, dokladnie chodzi mi o takie cos: http://allegro.pl/uchwyt-dzwignia-fotel ... 62259.html" onclick="window.open(this.href);return false;
złamała się mniejwiecej w polowie, teraz mam pytanie czy wymiana tego wiąże się tylko z zakupem nowej czesci i usunieciem resztek starej, czy trzeba caly fotel rozbierac?

Wyciągasz stare, wkładasz nowe i po bólu.

Mam juz ta czesc, moze mi ktos napisac dokladnie jak zdjac stara i to zalozyc? nie chce niczego ułamać i podwazac na chama czy cos, a nigdzie nie moge znalezc informacji o tym

robertos83, wyżej Ci przecież kolega napisał co i jak

Ale jak to wyciagnac? ten uchwyt jest z taka blaszka, czyli musze zdjac tez ta prowadnice plastikowa (obudowe) na ten uchwyt? ale jak? normalnie ją podwazyc? nic sie nie ułamie?

musisz mocniej pociagnac a najlepiej podwazyc srobokretem a skoro ulamalo sie to mozesz tez pomoc sobie kombinerkami w usunieciu resztek i nowy wciskasz i zrobione

ok o to mi chodzilo, bałem sie tego szarpnac zeby czegos nie ulamac, bo zamiast naprawic bym gorzej zepsul, zrobione, chociaz ta blaszka mocujaca to srednio pasuje, ale dam to na jakis klej i bedzie gitara

dzięki za pomoc