Forum.VWGolf.pl

Cześć, jakiś czas temu po powrocie ze sklepu zauważyłem wgniecenie powyżej tylnego zderzaka w swoim Golfie III. Lata temu wstawiałem nową blachę poniżej tylnej lampy i miejsce to było szpachlowane. Przez to, że wgniecenie było dosyć głębokie szpachlówka uległa popękaniu i po wypchnięciu wgniecenia nie wyglądało to ciekawie... Uszkodzenie wyszlifowałem do gołej blachy, pokryłem podkładem epoksydowym kolejno kit i podkład akrylowy.

A moje pytanie tyczy się kwestii malowania elementu, jak sądzicie czy malować cały element (bok) do drzwi, czy może proponujecie jakąś linię odcięcia aby malowanie nie było widoczne ? Czekam na pomysły

rozciąganie

pawlo093, kolego nie nabijaj sobie postów wpisami typu haah albo rozciąganie. to uno.

duo. lukaszn0, mi jakiś czas temu znajomek malował klapę. Odcięcie zrobił bardzo ładnie i nie widać przejścia, ale pod słońce klapa zamiast być czarna ma taką wiśniową poświatę (lc9z.). Czyli da się zrobić ładne przejście do ori lakieru, ale ważne dobrze kolor dobrać. U mnie to lekko spartolone jest.

Sprawa wygląda tak. Poszukaj w okolicy u siebie albo popytaj o kogoś kto ładnie lakier dobiera. Jak się uda i zrobi Ci odcięcie wzdłuż lampy do nadkola (najlepiej zdejmij sierp do malowania), to mi się wydaje, że może coś z tego być. Ale wiesz to tylko moje zdanie .

powodzenia

Jak ktoś ładnie zrobi wtrysk i spoleruje to widać nie będzie.. tylko musi ktoś dobrać ładnie kolor

Takie elementy najlepiej malować całe. I blacharka wymaga prawidłowej naprawy.