Forum.VWGolf.pl

panowie mam problem- jaki czas temu wylamalem niechcacy jedna lazuje od srodkowej kratki nawiewu- jest tam taki "dzybdzyś" na ktorym rusza sie zaluzja- moze ktos przerabial juz ten temat i podpowie czym go ewentualnie zastapic lub jak naprawic ten dokuczliwy problem

Ja tam np z dod ledowych 5mm obcinalem kawalek tej nozki, lapalem kombinerkami, zgrzewalem nad palnikiem w kuchni i wtapialem w ta zaluzje od boku zamiast tego "dzybdzysia" , chodzi super

dr.house mozesz pstryknąć fotke? Mam taki sam problem co autor wątku, tylko z tego co patrzyłem to chyba mi brakuje tego odłamanego elementu

dr.house- w sumie dobry pomysl, proste ale skuteczne

moge miec problemy bo teraz raczej nie mam czasu tego demontowac, ale mozecie uwiezyc na slowo, jezdze tak juz 2 rok chyba i dziala bez zarzutów, nie ma zadnych luzow, pomimo tego ze te nozki sa troche niensze, trzyma sie bardzo dobrze, chodzi plynnie, nic sie nie zacina, nic nie spada, nie widac roznicy po zamontowaniu

ja nie mam nozki od diody- ale znalazlem w garazu jakis twardy drut- obetne kawalek i tez sprobuje wtopic w zaluzje

wszystko jedno skad, wzne zeby byl na tyle sztywny zeby nie powyginal sie w chinskie osiem przy otwieraniu

udalo sie- zaluzje dzialaja bez zarzutu przy okazji maznalem je troszke plastidipem bo w niektorych miejsach byly uszczerbki