Strona 1 z 1

Problem z zamykaniem szyberdachu

: sob lip 06, 2013 15:23
autor: Makaron
Siema!
Mam problem z zamykaniem szyberdachu. Otóż dwa dni temu wzięliśmy się za niego-prowadnica naprawiona, część która trzyma pieska raczej też (chociaż dalej nie chce się odsuwać do tyłu tak jak trzeba :satan: ale o tym kiedy indziej :hmm: ). Bo naprawieniu tych rzeczy przeprowadziliśmy kilka prób na sucho bez montażu wszystkiego w aucie. Szyber pięknie się uchylał, ale zamknąć już nie chciał (używając przełącznika). Przy kręceniu korbką wszystko ładnie się zamyka bez problemu. Diagnoza? Zepsuty włącznik. Pojechałem na szrot kupić drugi. Podłączyłem, wszystko działa (a raczej działało) jak trzeba- otwiera, zamyka. Dzisiaj otwieram go, potem chcę go zamknąć - nie idzie... No bez jaj... ruszam nim we wszystkie strony- dalej nic. Czyżby padł drugi włącznik czy problem leży w silniczku? Teraz, gdy chcę cały szyber odsunąć do tyłu, to silniczek przesuwa go tylko o 1-2 cm i staje. Jeśli wcisnę przycisk, to znowu o te pare centymetrów cofa. Nie wiem, o co chodzi. Dodam, że na korbie ładnie działa. I nie wiem, czy ma to związek z możliwością przepalenia włącznika czy nie, ale wczoraj poświetlał się, a dziś nie. Ponadto gdy wyjmuję silniczek z szyberdachu i kręcę korbką, to obraca się bez końca-można kręcić do śmierci :satan:.

PS.
I jeszcze jedno pytanie. Czy taka plastikowa rynienka musi być koniecznie zamontowana w szyberdachu (nad tą zasłonką?)? Z jednej strony mam ułamany metalowy haczyk w samym szyberdachu, i podczas jazdy po dziurach strasznie stuka. Czy jeśli to wywalę, to wszystko będzie ok?
Pzdr. Makaron

Auto jest z sierpnia (chyba) 94r (na pewno :hmm: )

Problem z zamykaniem szyberdachu (PROWADNICA OK!)

: sob lip 06, 2013 22:44
autor: muszkatobiasz
może być problem z silniczkiem a co do plastiku to spływa po nim woda

Problem z zamykaniem szyberdachu

: sob lip 13, 2013 19:41
autor: KamilP
Makaron pisze:I jeszcze jedno pytanie. Czy taka plastikowa rynienka musi być koniecznie zamontowana w szyberdachu (nad tą zasłonką?)? Z jednej strony mam ułamany metalowy haczyk w samym szyberdachu, i podczas jazdy po dziurach strasznie stuka. Czy jeśli to wywalę, to wszystko będzie ok?
Dokładnie jak nie chcesz powodzi w aucie to to załóż :)
A co do problemu.. gdzieś na forum czytałme o jakimś bezpieczniku w silniku, może to jego wina..

Problem z zamykaniem szyberdachu

: czw sie 01, 2013 14:59
autor: Makaron
Odgrzewam kotleta :los2: Czy to możliwe aby uszkodzony silniczek (nie zamyka szybra) rozładowywał akumulator? 2 dni temu podłączyłem silniczek, a wczoraj aku było rozładowane. Dodam, że przez noc szyber opuścił tył (tak jakby chciał się odsunąć do tyłu maksymalnie, ale nie może bo jet uszkodzona jedna część).

Problem z zamykaniem szyberdachu

: czw sie 01, 2013 22:05
autor: muszkatobiasz
skoro szyba się opuściła to musiał silniczek pracować mogłeś sprawdzić czy ciepły silnik się nie zrobił jak podszedłeś do auta ! tylko że nie powinien się zamykać sam chyba że masz funkcję domykania szyb lub włącznik w drzwiach skopany od zamykania drzwi jeśli masz domykanie w kluczyku! a kluczyk miałeś w stacyjce?

Problem z zamykaniem szyberdachu

: pt sie 02, 2013 13:27
autor: Makaron
Kluczyk był w mojej kieszeni ;) Silniczek praktycznie cały czas jest ciepły (grzeje od dachu). Szyby mam w korobtroniku, domykania z kluczyka sam nie jestem pewien (ale raczej nie ma czegoś takiego). W prawym górnym rogu przedniej szyby mam takie białe kółeczko z napisem Bosch które powinno być przyklejone do szyby ale nie jest (dodatkowo nie miało podłączonej masy-jak ściągałem podsufitkę, to przykręciłem ją). Co to jest? Jakiś czujnik deszczu? Alarmu w aucie nie mam... jedyne z udogodnień to elektryczna regulacja świateł, centralny zamek, radio kaseciak :hehe: , podgrzewanie szyby tylnej i elektryczny szyber.

Problem z zamykaniem szyberdachu

: pt sie 02, 2013 22:22
autor: muszkatobiasz
nie wiem co to za czujnik na szybę co do zamykania kluczykiem u mnie jak kiedyś miałem mk3 to też miałem szyby na kolbki ale zamknąć szyberdach mogłem z kluczyka przez zamek w drzwiach przytrzymując w pozycji zamykania 3 sekundy i dach się zamykał

Problem z zamykaniem szyberdachu

: sob sie 03, 2013 20:00
autor: Makaron
Jednak mam ten "gadżet". Kłopot w tym, że gdy zamykam drzwi, to szyber chce się odsunąć do tyłu ale piesek mu nie pozwala (rozwalony :kac: ). Czy to normalne? Czy pomoże wymiana bezpieczników polimerowych (3A i 5A max 30V)?
pzdr.

Problem z zamykaniem szyberdachu

: ndz sie 04, 2013 20:47
autor: muszkatobiasz
raczej nic tu nie zmieni większy bezpiecznik przekaźnik w silniczku i tak rozłączy sterowanie

Problem z zamykaniem szyberdachu

: ndz sie 04, 2013 21:07
autor: Makaron
Czyli z silniczkiem jest coś nie tak? Nawet, gdy uchylę szyber i chcę go zamknąć (włącznikiem) szyber nie zatrzymuje się w pozycji zrównania z dachem tylko idzie dalej. Czy wymiana na nowy (używany :hmm: ) pomoże ? A może to da się naprawić?

Problem z zamykaniem szyberdachu

: pn sie 05, 2013 23:18
autor: Paweł Marek
Makaron, poszukaj na forum o ustawieniu silnika przy jego montażu. w skrócie dach i silnik muszą być w tej samej pozycji np na zamknięty (silnik ustawiony włącznikiem i dopiero zakręcasz,) ale bez sprawnego pieska po licho myślisz o silniku, naprawiaj kompleksowo całość, poradę o naprawie pieska dawałem jeśli jego nóżki znajdziesz :), albo szukaj używki

Problem z zamykaniem szyberdachu

: wt sie 06, 2013 10:38
autor: muszkatobiasz
skoro masz problem z prowadnicą i może z silnikiem może wymień cały szyberdach rok temu wymieniałem w seacie toledo i ze szrotu cały szyberdach facet kupił za 200zł albo 150zł

Problem z zamykaniem szyberdachu

: wt sie 06, 2013 12:30
autor: Makaron
Prowadnica jest OK. Prowadnia i piesek z lewej strony były rypnięte. Prowadnica zrobiona na cacy, piesek też był przerabiany ale niewiele pomogło : w miejscu gdzie jest oderwana nóżka szlifierką zrobiliśmy otwór ok. 1-1,5 cm (nie pamiętam), wsadziliśmy tam kawałek blaszki odpowiedni oszlifowany i niewiele to pomogło (zbyt mocno zeszlifowany, ale nie chciało nam się tego naprawiać :satan: ), ale zawsze trochę. Teraz okleję pieska koszulkami i powinno być ok. Tylko że ten silniczek chrzani mocno (nie chce zamykać dziad jeden...)

Problem z zamykaniem szyberdachu

: czw sie 08, 2013 21:21
autor: Makaron
Ponownie odgrzewam kotleta. Przelutowaliśmy bezpieczniki polimerowe (tato mówi, że były OK) i teraz silniczek tylko uchyla szyber. Bez różnicy czy wcisnę przycisk do góry, dołu, pociągnę go do siebie czy odepchnę. Włącznik na 100% OK (mam 2). Czyżby silniczek wyzionął ducha ostatecznie i trzeba bulić kasę na "nowy" prosto ze szrotu?
Pzdr.