Forum.VWGolf.pl

Przyszła wiosna i znowu to samo co rok temu.

A mianowicie... jak odpalam rano samochód i włącza się nawiew (bez klimy) to czuć taki kwaśnawy/lekko drażniący zapach. Co dziwne, problem ustaje jak włączę klimę (mam Climatronic).
Podczas zimy tego problemu nie było.

I teraz tak - w tamtym roku walczyłem z tym długo (bez rezultatu) takimi sposobami:

- Na początek poszło dobicie klimy (może to ma jakiś związek??) + nowy filtr kabinowy + chemiczne (pianka) odgrzybianie.

- Później (gdy zaczną pojawiać się ten kwaśnawy zapach) użyłem tzw. "granatu" do dezynfekcji klimy LIQUI MOLY (http://filterki.pl/pl/liqui-moly-klima- ... 150ml.html" onclick="window.open(this.href);return false;).

- Po kilku dniach problem wrócił. Wtedy dobrałem się do parownika - wyglądał na czysty, ale mimo tego zużyłem na niego (i na kanały nawiewu) całą piankę dezynfekującą CRC (http://e-filtry.net/pl/crc-airco-cleaner-400ml.html" onclick="window.open(this.href);return false;)

- Efekt: taki sam jak wyżej. No to nie mając już innych pomysłów oddałem samochód na OZONOWANIE. Proces trwał jakieś 40-50min w optymalnej temp. (z tego co pamiętam to było jakieś 20*C). I znowu to samo - problem powrócił nawet szybciej

ps. Moje autko to Bora 1.9 TDI 115KM, 1999

Tych pianek to bym tobie nie polecał używać. One tylko ładnie w opisie działają a w kanałach nawiewowych tworzy się osad do którego przykleja się cały syf i tworzą bakterie.

Możesz spróbować tym Ecolab INCIDUR, Ecolab INCIDIN, Loctite Hygiene Spray. Te dwa pierwsze najlepiej zaaplikować prosto na parownik i przy okazji również do nawiewów to ci odkazi to co się nazbierało po piankach. Do rurki odprowadzającej wodę też możesz zaaplikować

Teraz jak zobaczyłem opakowanie tego LOCTITE, to właśnie jego użyłem (a nie jak pisałem - LIQUI MOLY). Z LM miałem użyć: Klimaanlagen Reiniger, stąd pomyłka.

Co do Ecolab INCIDUR, Ecolab INCIDIN - czy i jak mogę bezpiecznie wprowadzić ten środek do kanałów? Pytam bo tam chyba są jakieś elementy elektroniczne (czujniki?) i nie chciał bym czegoś spieprzyć :/ choć prawdę powiedziawszy pinaka też jest mokra a nic się nie stało.

Aha... i myślisz, że jeśli OZONOWANIE nie pomogło to w.w preparaty dadzą radę?

Jak piankę wpuściłeś to i to nie zaszkodzi

To powinno pomóc bo działasz bezpośrednio na parownik skąd się bierze cały smród. Trzeba go spryskać porządnie. Odpływ też spróbuj

Ja bym pojechał na do serwisu na ozonowanie koszt od 50 zł , wsadzają Ci taką skrzynkę masz małą burzę w aucie i wyciąga wszystkie zapachy

grandi, przecież kolega już pisał że oddawał na ozonowanie

Zastanawiam się czy nie masz jakiejś nieszczelności np. przy odmie. Jeśli po włączeniu klimatyzacji nie śmierdzi to raczej odgrzybianie, ozonowanie itd. przyniosło pozytywny skutek.

masz klime czy climatronic

grandi pisze:masz klime czy climatronic

Kolego zadałeś dwa pytania, na które masz odpowiedzi w moim pierwszym poście, czyli: byłem na OZONOWANIU i mam CLIMATRONIC.

przemal pisze:Zastanawiam się czy nie masz jakiejś nieszczelności np. przy odmie. Jeśli po włączeniu klimatyzacji nie śmierdzi to raczej odgrzybianie, ozonowanie itd. przyniosło pozytywny skutek.

rozumiem, że mówisz o odmie silnika?!

nms007 pisze:

przemal pisze:Zastanawiam się czy nie masz jakiejś nieszczelności np. przy odmie. Jeśli po włączeniu klimatyzacji nie śmierdzi to raczej odgrzybianie, ozonowanie itd. przyniosło pozytywny skutek.

rozumiem, że mówisz o odmie silnika?!

Tak, oczywiście mowa o odmie silnika. Mam po prostu wrażenie, że skoro użyłeś tylu metod i właściwie nie ma zmian to problem leży gdzie indziej.