Wymiana klosza w lampie i czyszczenie odblasku Golf IV
: śr mar 27, 2013 01:38
Pęknięty klosz lampy przedniej zmusiła mnie do wymiany. Opisze jak ja to zrobiłem. Lampa firmy VALEO.
Wyczytałem żeby klosz odszedł trzeba go moczyć 5min. we wrzątku, wtedy silikon zrobi się miękki. Mi to nie pomogło.
Następny pomysł wyczytany to podgrzać opalarką klosz, spróbowałem, plastik obudowy zrobił się miękki a silikon nadal był twardy, zrezygnowałem. Podobno te metody są skuteczne w lampach firmy HELLA a nie w VALEO.
Młotek poszedł w ruch, zbiłem klosz i płaskim śrubokrętem zaostrzonym na szlifierce zacząłem wydłubywać stary klej . Pomagałem sobie jeszcze nożem stanley-em. Trzeba cały stary klej wydłubać, mi to zajęło około 20 minut. Przy okazji postanowiłem wyczyścić odblask, zrobiłem to ścierką z mikrofibry bez żadnych detergentów. Nie używajcie żadnych płynów nawet wody bo na 100% cienką warstwę odblasku zetrzecie. Na początek delikatnie zebrać kurz żeby nim nie trzeć bo będzie rysował, później szmatkę na paluch i dosyć mocno trzeć, co jakiś czas zmieniać miejsce szmatki na czyściejsze miejsce.
Tarłem mocno nic nie uszkodziłem a efekt sami oceńcie.
Postanowiłem zrobić to z drugą lampą bo różnica była kolosalna i znowu młotek poszedł w ruch ale wcześniej nadciołem klej wokół klosza a obudową bo później lepiej wyrywa się kombinerkami szkło. Najlepiej jak ktoś trzyma lampe kloszem w dół a my uderzamy mocno w sam środek tam jest pod kloszem najwięcej miejsca i nie powinniśmy nic uszkodzić a potłuczone szkło nie spadnie na odblask i nie porysuje. Dalej postępujemy jak wcześniej. Gdy mamy wszystko wyczyszczone w rowek lampy wciskamy silikon tak do połowy rowka i zakładamy nowy klosz. Ja użyłem takiego bezbarwnego silikonu, generalnie każdy będzie dobry aby nie był stary.
Za dwa klosze zapłaciłem 60zł + 20zł przesyłka + silikon 12zł= 92zł. Nowe lampy z halogenami (bo takie mam) kosztują około 400zł czy to się opłaca to sami ocenicie.
Użyte narzędzia to: młotek, płaski śrubokręt z końcówką mocno zaostrzoną, kombinerki, nóż, ściereczka, pistolet do silikonu.
Czas: około 2 godziny.
Wrażenia: Bezcenne.
Wyczytałem żeby klosz odszedł trzeba go moczyć 5min. we wrzątku, wtedy silikon zrobi się miękki. Mi to nie pomogło.
Następny pomysł wyczytany to podgrzać opalarką klosz, spróbowałem, plastik obudowy zrobił się miękki a silikon nadal był twardy, zrezygnowałem. Podobno te metody są skuteczne w lampach firmy HELLA a nie w VALEO.
Młotek poszedł w ruch, zbiłem klosz i płaskim śrubokrętem zaostrzonym na szlifierce zacząłem wydłubywać stary klej . Pomagałem sobie jeszcze nożem stanley-em. Trzeba cały stary klej wydłubać, mi to zajęło około 20 minut. Przy okazji postanowiłem wyczyścić odblask, zrobiłem to ścierką z mikrofibry bez żadnych detergentów. Nie używajcie żadnych płynów nawet wody bo na 100% cienką warstwę odblasku zetrzecie. Na początek delikatnie zebrać kurz żeby nim nie trzeć bo będzie rysował, później szmatkę na paluch i dosyć mocno trzeć, co jakiś czas zmieniać miejsce szmatki na czyściejsze miejsce.
Tarłem mocno nic nie uszkodziłem a efekt sami oceńcie.
Postanowiłem zrobić to z drugą lampą bo różnica była kolosalna i znowu młotek poszedł w ruch ale wcześniej nadciołem klej wokół klosza a obudową bo później lepiej wyrywa się kombinerkami szkło. Najlepiej jak ktoś trzyma lampe kloszem w dół a my uderzamy mocno w sam środek tam jest pod kloszem najwięcej miejsca i nie powinniśmy nic uszkodzić a potłuczone szkło nie spadnie na odblask i nie porysuje. Dalej postępujemy jak wcześniej. Gdy mamy wszystko wyczyszczone w rowek lampy wciskamy silikon tak do połowy rowka i zakładamy nowy klosz. Ja użyłem takiego bezbarwnego silikonu, generalnie każdy będzie dobry aby nie był stary.
Za dwa klosze zapłaciłem 60zł + 20zł przesyłka + silikon 12zł= 92zł. Nowe lampy z halogenami (bo takie mam) kosztują około 400zł czy to się opłaca to sami ocenicie.
Użyte narzędzia to: młotek, płaski śrubokręt z końcówką mocno zaostrzoną, kombinerki, nóż, ściereczka, pistolet do silikonu.
Czas: około 2 godziny.
Wrażenia: Bezcenne.