Brak zewnętrznych oznak a mam wodę pod podsufitką
: pn mar 04, 2013 17:27
Po wyciągnięciu tylnych lampek z podsufitki w otworze po lewej stronie mam wilgoć a po prawej pełno wody.
Z prawej lampki podczas jazdy kapie mi do wnętrza auta.
Podsufitka jest czysta i sucha od wewnątrz. Nie mam szyberdachu i specjalnie nie włączałem tylnego spryskiwacza żeby go wykluczyć.
Żarówki mam ledy i lekką żarzą włączając alarm w samochodzie.
W aucie i w bagażniku jest sucho pomimo tego że mam problem z alarmem już drugi rok w zimie. Wczęsniej nie zauważyłem tej wody.
Jak obstawiacie? Skąd może być ta woda?
Mi się wydaje, że muszę uszczelnić antenę. Czy jest jeszcze jakaś inna możliwość?
Z prawej lampki podczas jazdy kapie mi do wnętrza auta.
Podsufitka jest czysta i sucha od wewnątrz. Nie mam szyberdachu i specjalnie nie włączałem tylnego spryskiwacza żeby go wykluczyć.
Żarówki mam ledy i lekką żarzą włączając alarm w samochodzie.
W aucie i w bagażniku jest sucho pomimo tego że mam problem z alarmem już drugi rok w zimie. Wczęsniej nie zauważyłem tej wody.
Jak obstawiacie? Skąd może być ta woda?
Mi się wydaje, że muszę uszczelnić antenę. Czy jest jeszcze jakaś inna możliwość?