Strona 1 z 1

VW Bora - stłuczka - wepchnięty przedni spojler

: pn wrz 24, 2012 18:31
autor: mssg1
Witam.

Uderzyłem w autko przed sobą i zrobiłem kuku Borce :rozpacz: Zniszczenia nie są wielkie, ale nie wiem jak to wszystko ogarnąć. Jak tylko zgram zdjęcia to je zamieszczę.

Co do uszkodzeń to:
- pęknięty plastikowy gril,
- lekko zarysany spojler i lampy,
- wepchnięta górna część spojlera tak, że lampy trochę wystają,
- ślad po uderzeniu na środkowym wsporniku chłodnicy (nie wiem jak to nazwać) widać ślad, że coś dotknęło tego wspornika i się cofnęło,
- odgięty plastik w spojlerze.

Poniżej zamieszczam fotki wraz z moimi pytaniami:

Cofnęła się trochę prawa lampa i mam pytanie czy cofnąć się mogła cała belka, czy tez lampa mogła się przesunąć sama w swoim miejscu ? Belka tez wygląda na wyczepioną.

Obrazek

Obrazek

W jaki sposób mogę pchnąć mechanizm zamka klapy w kierunku przodu pojazdu tak aby niczego nie uszkodzić ?

Obrazek

Obrazek

W środku jest jakiś ułamany plastikowy element. Czy ktoś może wie jak on się nazywa i za co jest odpowiedzialny ?

Obrazek

VW Bora - stłuczka - wepchnięty przedni spojler

: wt wrz 25, 2012 19:30
autor: wrobciu
Lampa raczej sama sie nie przesuneła. Ja obstawiam że masz połamany pas przedni, ten plastikowy element pod zderzakiem do którego są przykręcone chłodnice i lampy, ale wszystko się okaże jak zdemontujesz zderzak.

Re: VW Bora - stłuczka - wepchnięty przedni spojler

: wt wrz 25, 2012 19:36
autor: mssg1
A jak otworzyć maskę od przodu ? Mam zdemontowany grill i łapkę. Ciągnę za łapkę i nic :/ Ciągnę za górny ząb, który trzyma oczko maski i też nic :/ Nie mam już pomysłów a zmarnowałem na to 1,5 h dziś :rozpacz:

VW Bora - stłuczka - wepchnięty przedni spojler

: wt wrz 25, 2012 21:44
autor: wrobciu
A może nie odbezpieczyłeś maski w kabinie bo ciągnąć za cięgno od łapki czy odginając ten ząb (skobel) od zamka musi się otworzyć

Re: VW Bora - stłuczka - wepchnięty przedni spojler

: wt wrz 25, 2012 22:06
autor: mssg1
Pociągnąłem do oporu. Jest w ostatniej fazie tak sadze przed pociągnięciem tej wajchy z przodu maski. Ale za nic nie chce się ten ząb odgiąć aby ja otworzyć.

Mam też jeszcze pytanie po czym poznać, że pas przedni do mojej Borki jest oryginalny ? Chciałbym jutro kupić na giełdzie, ale też chciałbym mieć pewność, że kupię właściwy :]