Strona 1 z 1

Nietypowy problem z lakierem akrylowym - brak utwardzacza?

: pn lip 09, 2012 23:43
autor: dawidk92
Cześć,
Po zakupie Golfa, wziąłem się za doprowadzanie go do porządku. Lakier był w niektórych miejscach matowy, więc myślałem, że wystarczy go ładnie wypolerować i będzie wszystko w porządku. Okazało się, że był kiedyś oklejony jakimś badziewiem i mat bierze się z pozostałości kleju. Próbowałem klej usuwać wszystkim co wpadło w ręce (w granicach rozsądku oczywiście!). Ostatecznie wyczytałem gdzieś, że rozpuszczalnik lakowy sprawdzi się w tym idealnie. Rzeczywiście tak było, klej zszedł z drzwi, a resztę postanowiłem zostawić "na później". Dziś postanowiłem dokończyć dzieła i zabrałem się za czyszczenie z kleju tylnej części nadwozia. W pewnym momencie lekko (przypadkiem) przejechałem szmatką nasączoną w rozpuszczalniku po lakierze który sam położyłem 1-2 miesiące temu. Nie mogłem uwierzyć, kiedy okazało się, że lakier ten schodzi praktycznie tak samo łatwo jak klej. Dodam, że szmatka, którą przecieram dane miejsce robi się dosłownie czarna (taka jak lakier), czyli wyciera się zarówno bezbarwny jak i baza.

Procedura lakierowania była następująca:
-wyczyścić miejsce z rdzy "do metalu"
-pokryć podkładem akrylowym (Motip)
-wyrównać, zmatowić
-położyć bazę w spreju (Auto K Peter Kwasny)
-położyć bezbarwny akrylowy (Motip)
Po każej warstwie przerwa na przeschnięcie poprzedniej.

Gdzie zrobiłem błąd w nanoszeniu warstw? Jeśli lakiery są w sprejach to raczej nie trzeba dodawać do nich utwardzaczy? Dlaczego ten lakier schodzi tak łatwo, a oryginalnemu, który jest na samochodzie od nowości nic się nie dzieje? Co zrobić, żeby położyć "normalny", odporny na takie działania lakier?

Nietypowy problem z lakierem akrylowym - brak utwardzacza?

: wt lip 10, 2012 00:47
autor: Fahoo
bo kupiłeś zły lakier bezbarwny
gdybys kupił taki http://allegro.pl/motip-2k-najlepszy-la ... 34234.html" onclick="window.open(this.href);return false; to było by ok
kupiłes jedno komponentowy syf a potrzeba 2komponentowy

Nietypowy problem z lakierem akrylowym - brak utwardzacza?

: wt lip 10, 2012 00:59
autor: dawidk92
Czyli po prostu kupić lepszy bezbarwny i będzie ok?

Nietypowy problem z lakierem akrylowym - brak utwardzacza?

: wt lip 10, 2012 11:01
autor: piotrusss89
Tak :bigok: powiedz w sklepie na co ma być,czy na akryl czy na baze, i poweidz zeby też się nie ścierał pod tym rozpuszczalnikiem co auto nim pucujesz :bigok:

Re: Nietypowy problem z lakierem akrylowym - brak utwardzacz

: wt lip 10, 2012 18:48
autor: XV2
dawidk92 pisze:
Gdzie zrobiłem błąd ?
Malujesz samochód sprayem to się nie dziw ze cyrki wychodzą. Jedno z drugim się nie zgra i po herbatce.

Nietypowy problem z lakierem akrylowym - brak utwardzacza?

: śr lip 11, 2012 07:00
autor: Michał_1977
Fahoo pisze:kupiłes jedno komponentowy syf a potrzeba 2komponentowy
Dokładnie.Brak utwardzacza w lakierze i efekt jest jaki jest.
Ja nawet jak kupuję lakier strukturalny do zderzaków od APP w puszkach litrowych,to zawsze dodaję jakiegoś utwardzacza,właśnie po to,żeby uniknąć takich jaj :bajer:

Nietypowy problem z lakierem akrylowym - brak utwardzacza?

: śr lip 11, 2012 10:49
autor: Fahoo
Michał_1977, wczoraj zmyłem strukture boll-a w spray-u nitrem po aplikacju tydzien temu wiec tak jak kolega FUCKERz forum mówi ze spreje to ścierwo i nie używać ich

Nietypowy problem z lakierem akrylowym - brak utwardzacza?

: czw lip 12, 2012 06:59
autor: Michał_1977
Fahoo pisze:wczoraj zmyłem strukture boll-a w spray-u nitrem po aplikacju tydzien temu
Tylko,że ja pisałem o strukturze pod pistolet.Jak ją kupuję,to jest jedno komponentowa,dlatego dodaję jakiegoś utwardzacza,żeby nic jej nie ruszyło.
Poza tym,produkty od Boll'a,to nic dobrego.
W sprayu,to ja używam tylko podkładu akrylowego,a i to bardzo rzadko :bajer: