Forum.VWGolf.pl

Oto najlepszy spsób na pozbycie sie korozji....sprawdzony od dość dawna i konfrontowany z innymi nawet tymi profesjonalnymi sposobami.

1. wyczyścic rdze ile sie da ( najlepiej do czystego metalu)
2. polakierowac preparatem RUST STOP produkcji Dupli Color/Motip ( ten 4 w 1) (dostępny nawet w OBi. practiker, castorama)
Lakierować cienkimi warstwami w temperaturze ok 20-25 stopni,przy małej wilgotności powietrza ( najlepeij w garażu) , im wiecej wartsw tym lepiej( ale bez przeasady:) , po kazdej cieniutkiej warstwie kilka minut przerwy, ostatnia warstwa moze byc ciut grubsza ....zostawić to do wyschnięcia na minimum 12 godzin
miejsca odcięcia mozna wygładzic szmatką z denaturatem( oczywiscie po całkowitym wyschnieciu tego lakieru)
3. Jesli potrzeba to połozyc szpachle
4. po szpachli znowu połozyc ten RUST STOP (bo lakier bazowy zważy sie na szpachli)
5. Lakier bazowy w sprayu
6. lakier bezbarwny w sprayu
7. Ewentualnie Baranek na progi.

Na miejsca zupełnie niewidoczne (np podwozie) mozna połozyc rust stop a na niego mase uszczelniającą

Ja po wielu próbach stwierdziłem ze ta metoda jest najlepsza.....sami bedziecie zaskoczenie... u mnie juz 2 lata minęło a wszystko wygląda tak jakby robione było wczoraj...WIEM ze znajdą sie ludzie którzy powiedzą ze to nieprofesjonalne ale wierzcie mi..naprawde działa, az sam sie dziwie;)

sposób znany od dobrych 15 lat ale nie żadnym badziewiem z Mottip jeszcze tyle warstw nakładać masakra

1. Zgadza się
2.Wystarczy raz psiknąć na wyczyszczone miejsce a nie nakładać - btw farba szybkoschnąca
3.Jeżeli kłaść szpachle to później wypada położyć podkład.
4.Preparat na rdze nie na szpachle bez sensu pryskać 2 raz
5.+
6.+
7 Baranka powinno się kłaść przed malowanie pod kolor.