Forum.VWGolf.pl

Witam mam pytanie czy za przednim błotnikiem powinna być jakaś mata wygłuszająca ? bo u mnie jest bardzo pusty odgłos jak pukam a po drugiej stronie jest ok.

Maty to tam raczej nie ma jest taka wkładka z jakiejś pianki czy gąbki twardej która jest widoczna po ściągnięciu nadkola, może tego brakuje.

italiano_83 pisze: wkładka z jakiejś pianki czy gąbki twardej która jest widoczna po ściągnięciu nadkola

I trzyma ona wilgoć już dawno ją wyrzuciłem .

XV2 chętnie odkupie od Ciebie te maty wkładki skoro uwarzasz ze są nie potrzebne. masz je jeszcze?bo moj lakiernik musial to wyje... podczas lakierowania a na allegro nie moge tego znaleźć

Wyrzuciłem przykro mi 3 lata temu

ma ktoś zdjęcie jak to wygląda sam chętnie bym przygarnął

Takie coś

Witajcie, urwała mi się właśnie jedna taka wkładka i nie wiem czy warto zainteresować się, aby wstawić nową?
Czy ktoś może wie jaka role spełnia ten element? Tylko wygłuszający, czy może zabezpiecza przed ostawaniem się wody, etc.?

Sammo pisze: Czy ktoś może wie jaka role spełnia ten element?

Tak . Gromadzi w sobie wodę i prowadzi do zardzewienia błotnika

Chyba masz rację, przejechałem się po ściągnięciu tego elementu, różnicy nie słychać.
Gąbka była bardzo zgremniała, a błotnik rdzewieje..

Ja to wypier...... bo tylko przez to musiałem robić 2 błotniki.

Okazało się, że u mnie po drugiej stronie tego już nie ma ... i nie ma też rdzy..
Także, całkiem możliwe, że nadkole zaczyna rdzewieć właśnie od tego!

Ja tez musialem robic nadkole , i lakiernik powiedzial ze to przez ta gabke, ktora chlonie wode i powouje rdzewienie , tak ze z drugiej strony wywalilem zawczasu . A róznicy nie slychac przy jezdzie z i bez tej gabki.

Niedawno wyrzuciłem te gąbki. Rdzewieje od tego nadkole, zauważyłem już bąble ;/ Ale wyczyściłem od środka i pomalowałem miną... Moze udało sie uratować. Miałem to z dwóch stron.