Demontaż wykładzin
: czw kwie 19, 2012 19:05
Witam.
Mam taki problem, że do kabiny auta dostaje się woda, wcieka gdzieś aż pod wykładziny (po naduszeniu na nią, woda wypływa na wierzch) od strony kierowcy z przodu i z tyłu. Byłem dzisiaj u mechanika i problem ponoć został naprawiony, ale musiałbym teraz wysuszyć auto. Żeby jednak to zrobić musiałbym ściągnąć wykładzinę w aucie. Nie zależy mi na całkowitym demontażu, a tylko o częściowym "wgięciu", "nagięciu", tak aby pod wykładzinę łatwo dostało się powietrze, które ogrzane będzie mogło wysuszyć mokre miejsca. Sęk w tym, że nie wiem jakie plastiki mam wygiąć/ściągnąć za co złapać, aby nic nie połamać. Czy ktoś z forumowiczów to robił? Czy ktoś może mi wskazać w łatwy sposób jak się za to zabrać?
Z góry wielkie dzięki za wszelką pomoc (liczę na nią)
Mam taki problem, że do kabiny auta dostaje się woda, wcieka gdzieś aż pod wykładziny (po naduszeniu na nią, woda wypływa na wierzch) od strony kierowcy z przodu i z tyłu. Byłem dzisiaj u mechanika i problem ponoć został naprawiony, ale musiałbym teraz wysuszyć auto. Żeby jednak to zrobić musiałbym ściągnąć wykładzinę w aucie. Nie zależy mi na całkowitym demontażu, a tylko o częściowym "wgięciu", "nagięciu", tak aby pod wykładzinę łatwo dostało się powietrze, które ogrzane będzie mogło wysuszyć mokre miejsca. Sęk w tym, że nie wiem jakie plastiki mam wygiąć/ściągnąć za co złapać, aby nic nie połamać. Czy ktoś z forumowiczów to robił? Czy ktoś może mi wskazać w łatwy sposób jak się za to zabrać?
Z góry wielkie dzięki za wszelką pomoc (liczę na nią)