Mam taki problem, że do kabiny auta dostaje się woda, wcieka gdzieś aż pod wykładziny (po naduszeniu na nią, woda wypływa na wierzch) od strony kierowcy z przodu i z tyłu. Byłem dzisiaj u mechanika i problem ponoć został naprawiony, ale musiałbym teraz wysuszyć auto. Żeby jednak to zrobić musiałbym ściągnąć wykładzinę w aucie. Nie zależy mi na całkowitym demontażu, a tylko o częściowym "wgięciu", "nagięciu", tak aby pod wykładzinę łatwo dostało się powietrze, które ogrzane będzie mogło wysuszyć mokre miejsca. Sęk w tym, że nie wiem jakie plastiki mam wygiąć/ściągnąć za co złapać, aby nic nie połamać. Czy ktoś z forumowiczów to robił? Czy ktoś może mi wskazać w łatwy sposób jak się za to zabrać?
Z góry wielkie dzięki za wszelką pomoc (liczę na nią)
