Forum.VWGolf.pl

hejka. Nie leci mi gorace powietrze z nawiewu. Sprawdzalem linki, wymienilem termostat, sprawdzalem skrzydlo ktore zamyka zimne powietrze, odpowietrzalem uklad i nic to nie dalo. Nagrzewnica byla wymieniana. Odpowietrzylem ja zdejmujac waz z rurek i nic. Co to moze byc. Plynu mi nie ubywa w zbiorniczku. Zauwazylem ze jak jade to leci jakies tam cieple powietrze a jak sie zatrzymam to zimne daje.

A sprawdzałeś stan gąbki na kanałach ( jak się wykruszy ) to w życiu ciepłe nie doleci do kratek - tylko się rozejdzie po budzie ...

http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=143&t=445860" onclick="window.open(this.href);return false; zerknij w ten temacik ... masz tam wszystko

pompa wody walnieta lub tandetna nagrzewnica. jakie są węze ciepłe zimne ? ?

gabki sa ok.z ta pompa to tez myslalem ze moze byc gdzies walnieta ale kolega stwierdzíl ze pomPa nie ma nic do rzeczy. Nagrzewnice wymienialem jakos jak bylo cieplo. Dobrze grzala. Weze od nagrzewnicy sa cieple.

zauwazylem ze weze sa bardzo napeczniale i jak odkrece korek to mi plyn wysadza. Odpowietrzalem go ale nic nie dalo. Sproboje go odpalic zdjac ten cienki przewod od zbiorniczka i wlacze auto

Na początek go tylko przetkaj drutem łącznie z króćcami naktóre jest nałożony, wymień korek zbiorniczka to groszowa sprawa, sprawdź czy pasek na pomie wody nie został założony odwrotnie - ma iść pod kołem

ziabka89 pisze: kolega stwierdzíl ze pomPa nie ma nic do rzeczy

W sumie po co w ogóle pompa nie ? Woda i tak stoi w miejscu a do grzania samochodu nie jest potrzebny obieg i odpowiedni ruch wody..

ziabka89 pisze:Sproboje go odpalic zdjac ten cienki przewod od zbiorniczka i wlacze auto

nic ci to nie da, co z tego że wyciągniesz wąż jak od w zbiorniuczku jest w powietrzu a nie w wodzie.

Pompe w RP nie wyciąga sie cięzko, może na łopatkach wirnika jest już spory osad spadła wydajność pompowania.

odkrece pompe i zobacze, ale czy pompa odpowiada za to ze jest zasysane gdzies lewe powietrze i z tego robi sie duze cisnienie w wezach? A mam pytanie bo mam instalacje lpg i czy jak jest uszkodzona membrana wodna to moze miec cos z tym wspolnego?

kolega ktory zajmuje sie mechanika stwierdzil ze jedynie uszczelka pod glowica trzeba zmienic. Mowil ze nie jest to trudne. Bo ustawic rozrzad trzeba to akurat umiem zrobic a sruby on mi podokreca kluczem. Przy okazji mowil ze mozna uszczelniacze wymienic.

Taaaa od razu pół auta wymien,zrób tak jak wyżej koledzy ci podpowiadali.

ziabka89 pisze:robi sie duze cisnienie w wezach

ma sie robić ciśnienie.. sprawny układ ma ciśnienie a sprawny korek zbiorniczka wypuszcza nadmiar.

jest o wiele za duze cisnienie. Przecierz jak odkrece korek od zbiorniczka to nie powinno buzowac a u mnie wywala.

No to możliwe że uszczelka.

Odkrecilem wczoraj glowice i pierwsze co zauwazylem to uszczleka jest w jednym miejscu zjechana miedzy pierwszym i drugim tlokiem.Czyli dlatego byl zapowietrzony uklad ciagle. Po za tym straszny nagar byl na zaworach szczegolnie na 3 i 4. Patrzac teraz na tloki to pierwszy byl suchy, drugi troche mokry, trzeci i czwarty byly cale w oleju na gorze osiadl sie olej co swiadczy ze pierscienie szlak trafil i czeka mnie wymiana. Silnik nie byl ruszany wg tzn. glowica nie byla odkrecana ani razu przebieg jaki ma aktualnie to 270000 tys. To co chce wymienić to przede wszystkim:
- uszczelniacze na zaworach
- uszczelka pod glowica
- pierscienie odrazu caly komplet na 4 tloki bo po co później robić znow to samo
- planowanie glowicy (przymusowe)
Pytanie mam co do zaworów. Czy je wyciągać i czyscic samemu czy dac przy planowaniu gosciowi.
W internecie widzialem filmik jak czyścić zawory
" onclick="window.open(this.href);return false;

Później porobie zdjęcia wszystkiego i wrzuce do tematu. Czy jeśli chce zakupic nowe pierscienie to najlepiej wyjac stary jeden i pojść z nim do sklepu zeby mi dobrali czy zmierzyc sobie srednice aby tloka.