Forum.VWGolf.pl

witam,koledze cos ta jego padaczka szwankuje,jako ze cos tam umiem w przeciwienstwie do niego mowie zagladne o co kaman,a wiec prtoblem tego tyou ze klucz w stacyjce i nic sie nie dzieje,kontrolki nie działają i oczywiscie nie odpala,na domiar złego to automat i nie moge go nawet ruszyć a stoi na ulicy mozliwe ze jakas kostka cos nie teges,na razie zdjąłem obudowy i musze zdjąć ta pod kierą zeby sie chyba do tej kostki dostać?jakies pomysły co to moze być?

Przepraszam kolego i nie obraź się ... ale patrząc na to od kiedy jesteś na Forum - nie powinieneś wyskakiwać z takim tematem ... albo napisać go choć poprawnie ...

Po 1 - co to za silnik w tym MK IV ? ZI - ZS ?
Po 2 - jak na ON to sprawdzić czy nie zamarzło w filtrze ...
Po 3 - sprawdzić AKU - połączenia masowe oraz klemy ....

itd - etc .... za mało napisałeś o problemie - o aucie i generalnie zero sprecyzowania

hej sorki,zachowałem sie jak gówniarz wiecej to sie nie powtórzy,a wiec silnik to tdi,oznaczenia nie znam ale to chyba nie istotne,mróz nie bardzo bo to w uk,klema myslałem o tym lecz nie sprawdziłem,ale wszystko inne działa,swiatła radio etc etc,tylko stacyjka nie reaguje na kluczyk wiec wykluczm ten problem.jakies sugestie?

Kostka stacyjki może szwankować

Dokładnie - uwalona kostka stacyjki === pod tym hasłem szukaj ...

no wąłsnie tak tez słyszałem,trza obudowe tą dolną stacyjki sciągać?no nic zaraz poszukam