Forum.VWGolf.pl

Witam jestem posiadaczem Mk4 od 3tyg i okazał sie problem. Samochód zamykam cały czas z pilota i wszystko działa ale ostatnio chciałem sprawdzić czy można otworzyć kluczykiem i sie okazało ze klucz wogóle nie wejdzie do wkładek.Kluczyk wchodzi max do połowy do wszystkich zamków w drzwiach i klapie tylnej.Popsikałem WD-40 ale nic nie dało.Czy spotkał się ktoś już z takim problemem bo nie mogę znaleźć w szukajce a dobrze by było mieć choć jeden zamek sprawny w razie padnięcia centralki.

Ja mam podobny problem z tylną klapa .Poszukaj u siebie w okolicy speca od zamków. Będzie wiedział co zrobić. W punktach dorabiania kluczy będą wiedzieli kto sie tym bawi

Jedyna rada to wyjąć wkładki z zamków,rozłożyć na części pierwsze,porządnie wyczyścić i nasmarować.Jest gama preparatów przeznaczonych do zamków i mechanizmów precyzyjnych różnych firm np.Wurth,Forch.

Tradycyjna "usterka" jeżeli nie używa się kluczyka fizycznie. Profilaktycznie trzeba raz w miesiącu go uzyć. Teraz to tylko psikac i próbować a jak nie to do rozebrania i przemycia.

A wie ktoś jak się wyciąga sama wkładkę bez rozbierania zamka i tapicerki

Musisz poluzować taka srubę pod zaslepka z boku drzwi nad zamkiem. Tylko nie wykręc jej całej.

Wyciągłem wkładki i udało mi sie naprawic ta od strony pasazera tylko ze teraz jak juz sie obraca ii kluczyk bez problemu wchodzi to drzwi tylko mogę kluczykiem otworzyć a nie zamknę ich a od strony kierowcy musze kupić nową jakąś bo taka była zasniedziała ze żadne płyny nie pomogły.

Dlatego ja profilaktycznie raz na kwartał otwieram drzwi przekręcając kluczykiem. Szczególnie zimą polecam psiknąc WD 40 do wkładek.