Forum.VWGolf.pl

Witam, zauważyłem ,że u mnie po dość obfitych deszczach stoi woda zaraz przy korku...domyślam się, że powinna gdzieś spływać tylko pytanie gdzie ? powinna być tam jakaś "dziurka" przez którą uchodzi np paliwo przelane czy woda ??

Na dole pod kątem jest otworek w tym gumowym kołnierzu, weź patyczek lub drut i go zlokalizujesz lekko tam grzebiąc

Tak jak napisał koelga wyżej, w tym gumowym kołnierzu jest otwór na dole. poradzisz sobie przy pomocy patyczka - po prostu się zatkał brudem zapewne.

domyślam się że jeżeli to sie zapchało nieciekawie wygląda sprawa z tym ile syfu/błota itp. masz w nadkolach, dobrze było by podjechać na myjnie lub do znajomego i dokładnie wymyć nadkola z błota karcherem czy czymś

No z tej strony zawsze jest błota dużo więcej, sam ostatnio wypłukiwałem to ze śrubokrętem asfalt i błoto i nie chciało się wypłukać.

A miiiiiii (zacząłem jak w przedszkolu) nigdy sie tam nic nie zapchało a mam auto od 6 lat :D nie mam tam pioskim, błocka, asfaltu, żwiru, pyłu, gałęzi, liści, odchodów, lodu, wody, Nie wiem jak wy to robicie

już takiego kupiłem przecież sam nic tam nie robiłem

wystarczy kilka czynników - np. pęknięta lub nieumiejętnie założona plastikowa wnęka tylnego nadkola - jeśli jest. i jazda po błocku i wszystko się samo robi. Lub nawet sam brak tej osłony i jezdzenie sobie "o tak" po błocie ziemi kurzu itp. i syf się gromadzi. syf = wilgoć wilgoć = ruda. pamiętajcie o tym

Powiedzcie mi jak to jest z oslonami nadkoli z tylu. Były oryginalnie czy tylko jakies zamienniki? Bo widzialem na Allegro, ale jakos mi to wyglądało bardziej na przód niż tył. I wygląd taki kiepski.

marcinek84 pisze:Były oryginalnie

Nein

marcinek84 pisze:Bo widzialem na Allegro

Słaba jakość. Miałem i mi alusy rozszarpały a raczej opony. Nie ładnie mi leżały na rancie sierpu i postanowiłem zamienić ten butelkowy plastik na pare kilo smaru