Forum.VWGolf.pl

Mam problem z klamką drzwi kierowcy (albo zamkiem) Kiedy chcę otworzyć drzwi klamka nie reaguje na pociągnięcie , jakby auto było zamknięte, dopiero za 2 lub 3 razem drzwi otwierają się. To samo od środka, kiedy chcę wyjść. Jakiś czas temu zamek został przesmarowany. Co to może być ??? jest to upierdliwe nie ukrywam

efkaaa pisze:Jakiś czas temu zamek został przesmarowany. Co to może być ??? jest to upierdliwe nie ukrywam

Byc może użyto niewłaściwego smaru i teraz zgęstniał blokujac pewne mechanizmy w zamku.

Smar został użyty dobry, problem pojawiał się już przed smarowaniem. Czy jest możliwe że pociągam klamkę zbyt delikatnie? Jeżeli zrobię to z energicznie jak facet to się otwierają za każdym razem.
Pozostałe drzwi otwieram delikatnie i otwierają się normalnie. Czy mogło się coś w zamku wyrobić ???

w klamce jest taka linka z plastikowym zabezpieczeniem podejrzewam ze jest ona za slabo naciagnieta i dlatego reaguja klamka za ktoryms razem
jak otworzysz drzwi to na wysokosci klamki ) od strony slupka) jest taka zaslepka pastikowajak ja zdejmiesz zobaczysz zlota srube w srodku, musisz ja odkrecic( jest zabezpieczona wiec calej jej nie wyjmiesz) w tym momencie przy klamce masz albo wkladke zamka( tam gdzie sie wklada kluczyk) albo zaslepke, jak prawidlowo odkrecona ta sruba co wczesniej wspomnialem bedzie to wyjmiesz wkladke( zaslepke ) palcami,
w tym momencie zobaczysz linke z plastikiem ktory siedzi w klamce trzeba ja poprostu wyjac( podwazajac delikatnie plaskim srubokretem) i wlozyc naciagnieta metoda prob i bledow az drzwi beda sie otwierac normalnie, jak to zorbisz reszte w odwrotnej kolejnosci

jesli sobie nie poradzisz to daj komus z umiejetnosciami manualnymi ten opis to da rade, powodzenia roboty na 5-10 minut a tak to cie skasuja jak za zborze

Mam to samo i to dokładnie tez z drzwiami kierowcy. Musze gwałtownie pociągnąć klamkę żeby otworzyć drzwi. Inaczej nie da rady, tak jakby drzwi były zamknięte na zamek.

no to przeczytaj moj opis wyzej i sproboj to naprawic a nie biadolisz tutaj

Robiłem taką naprawe i gdy naciągnąłem linke w klamce zewnętrznej to otwierało sie cudownie ale po zakluczebniu auta i odkluczeniu pilotem to drzwi pozostawały nadal zamkniete, nie reagowały. Gdy popuściłem linke o pare ząbków to znów wrócił problem "do trzech razy sztuka"

Johnatan pisze:Robiłem taką naprawe i gdy naciągnąłem linke w klamce zewnętrznej to otwierało sie cudownie ale po zakluczebniu auta i odkluczeniu pilotem to drzwi pozostawały nadal zamkniete, nie reagowały. Gdy popuściłem linke o pare ząbków to znów wrócił problem "do trzech razy sztuka"

Właśnie tak mi się robiło jak mówisz. I co dalej ?? ;/

Właśnie tak mi się robiło jak mówisz. I co dalej ?? ;/

Trzeba dobrze wymyć zamek aby wszystkie mechanizmy pracowały swobodnie. Niestety smarowane są smarem, który z czasem łapie kurz i to zasycha blokując te mechanizmy. Po dokładnym wymyciu i nasmarowaniu wróci do normy.

Witam. U mnie problem jest podobny .
Jakies 2/3 mies. temu zamontowalem nowy zamek i wszystko bylo OK. dopoki bylo cieplo.
Teraz gdy chce otworzyc auto pilotem rygielek drzwi lekko sie wysuwa i od razu chowa.
Jak auto sie nagrzeje , znowu wszystko powraca do normalnosci.
Mikrostyki wszystkie sa sprawne
Jakies pomysly ?

madar pisze:Jakies pomysly ?

Gęstnieje smar w zamkach.

No w sumie i tak moze byc.
Niby smar fabryczny , ale pewnie z jakies chinskiej fabryki

Najgorzej bo w celu uszczelnienia drzwi (przypadlosc Leonow) przykleilem ta blache i teraz zeby dostac sie do zamka musialbym sie troche pomeczyc.

Edit: Tak sobie tylko jeszcze mysle , ze to chyba jednak nie smar.
Bo nawet jak chce reka pomoc rygielkowi wyjsc do góry, to czuc ze cos mocno ciagnie go na dół.

Nie pamietam jak w mk4 ale w audi A4 nie ciagnie sie rygielków, wyciąga sie je ciągnać klamke wewnątrzną.

Wyglada to w ten sposob , ze jak ciagne za klamke wewn. to w chwili ciagniecie rygielek wychodzi - ale tez nie do konca , a jak tylko klamke puszczam to rygielek szybko sie chowa