Forum.VWGolf.pl

Witam wszystkich. Dzis postanowiem cos zrobic z moim golfem a mianowice z progami-do polowy dobre,natomiast od polowy do przodu auta to jedna wielka tragedia,cale przegnite i dzis po rozmowie z blacharzem,powiedzial,ze zrobi to za 600zl wraz progami,lecz ja postanowilem poszukac oszczednosci i zaproponowalem,ze wszystko juz sobie sam zakonserwuje i niech odda mi tylko samochod z progami w surowym stanie opuszczajac przy tym cene o 100zl.Teraz pytanie czy warto wgl dolozyc te 100zl i niech robi juz to czy poprostu wszystkie srodki mnie wiecej pochlona? i jak wgl zakonserwowac te surowe progi jakims barankiem itp?. Z gory dziekuje za odpowiedz i przepraszam za brak polskich znakow.

Myślę że jeżeli gość ma dobrą opinię to za 100 zł nie ma się co bawić, Chyba że masz kompresor i pistolet do konserwacji.

Mi za 600 zl w moim starym golfie 2 mechanik wspawal 2 progi, poprawił przy okazji blotnik, podspawal podłoge a progi nie dosc co zakonserwowal to całoscia polozyl na nich lakier po calej operacji progi byly ladniejsze niz caly samochod.
Na te 600 zl składało sie
-robocizna
-2 progi
-lakier
- i jakies inne *#cenzura#*
Jezeli Twoj mechanior zrobi Ci to wszystko co mi wyzej to sie oplaca i nie oszczedzal bym tu 100 zl skoro gosc ma fach w reku.