Strona 1 z 3

Korozja

: czw maja 19, 2011 10:26
autor: mariuszhajduk
Witajcie, nie wiem czy jestem w dobrym na to dziale, ( jak by co to przepraszam ).

Słuchajcie...
Czcę kupić Golfa V Zauważyłem pewien problem w tym samochodzie. Mianowicie chodzi mi o korozję przy dolnym słupku, gdzie łączy się błotnik i dolny próg samochodu ( Dokładnie za chlapaczem przednim )
Oglądałem mase tych autek i ponad połowa z nich miała korozję. Czy to może być słaby jego punkt do korodowania elementu ?
Jestem w szoku ze V koroduje w takim miejscu.
Może ponad połowa z nich była bita, ale nie sądzę skoro wszystkie były skorodowane w tym samym miejscu ...
Może ktoś zna temat ....??????????????
Pozdrawiam
Mariusz :rozpacz:

KOROZJA

: czw maja 19, 2011 10:41
autor: skaktus
Nie chce nic mówić, ale VW od jakiegoś czasu chrzani ocynk w autach i to cholernie. Sąsiad ma MK4 kombiaka, ma już babole z wiewiórą na tylnych nadkolach, zjedzone progi, klapa bagażnika...W takim stanie nie widziałem jeszcze Audi 80 :P a Golf dużo nowszy i taki stan...

Podejrzewam że ocynk jest bardzo cienki, słabej jakości, do tego źle konserwowane auto lub w ogóle. A jak do tego dojdą kamienie, naprężenia, chemia z dróg to już masakra.

Musisz szukać takiego bez rdzy, potem odrazu na kanał i konserwowanie wszystkiego.

KOROZJA

: czw maja 19, 2011 12:48
autor: jhosef
A to nie w mk5 był problem z wodą zbierającą sie przy tym rogu właśnie i zamarzającą? Po czym ładny, nowy kształt uzyskiwał róg drzwi przy próbie otwarcia z lodzikiem.

Re: KOROZJA

: czw maja 19, 2011 14:12
autor: Pablo Corrado
jhosef pisze:A to nie w mk5 był problem z wodą zbierającą sie przy tym rogu właśnie i zamarzającą? Po czym ładny, nowy kształt uzyskiwał róg drzwi przy próbie otwarcia z lodzikiem.
Dokładnie, tak bylo ;-)

Re: KOROZJA

: czw maja 19, 2011 15:34
autor: mariuszhajduk
Ja Mam MKIV z 2001 roku i nie ma tam grama rdzy. Ale Piątka zeby miała ?????
W IV jest ten problem, jak lód zamarznie to boje się otworzyć dzwi. Ale w PIątce...!!!!????? Wstyd.
A Powiedzcie mi jedną żecz....
Jak ładna sztuka i ta rdza go zrzera to wyrtarczy wyczyścić i po kłopocie ????
Czy to głęboko wnika ta rdza ze nie da rady wyczyścić tego idealnie....
Bo w takim razie to lepiej kupić Skodę Fabię albo może Opla Astrę ????
Co o ty sądzicie....?????
A tak mi się podoba Golf Kurczę szkoda ze odwalają taką bryndzę :-( :-( :-(

KOROZJA

: czw maja 19, 2011 15:54
autor: jhosef
Nie sądzę aby wszystkie miały rdzę. Z resztą vw coś tam wymyśliło, nie wiem czy przypadkiem jakiejś akcji naprawczej nie było. Dodatkowy odpływ można zamontować zdaje się.

Fakt, że auta są robione coraz taniej i takie błędy mogą wychodzić. Pewnie ma to wiele wspólnego z nową konstrukcją drzwi gdzie demontuje się zewnętrzny płat blachy a nie środek z tapicerką. Słabszy element rogu przez to powstaje i takie skutki.

O skodach też coś się mówiło z wadliwym zabezpieczeniem, teraz już nie pamietam dokładnie. Ogólnie nie ma co uogólniać. Trzeba dokładnie oglądać auta i nie szukać okazji (rdzawych)
mariuszhajduk pisze:Czy to głęboko wnika ta rdza ze nie da rady wyczyścić tego idealnie....
Wszystko da się naprawić. Ale to wiadomo wiąże się z kosztami malowania elementu, może wymiany.

Re: KOROZJA

: czw maja 19, 2011 16:29
autor: mariuszhajduk
Powiem Szczeże....
Nawet nie wiedziałem ze tak poważna firma robi takie ,,można powiedzieć,, głupie błędy. :?
Ciekaw jestem czy Francuskie, Włoskie oraz Opel ma takie problemy.
Mam rozumieć ze Volkswagen robił jakomś poprawkę...????
Tylko teraz znaleść takiego bez rdzy to będzie prawie nie możliwe...

KOROZJA

: czw maja 19, 2011 18:09
autor: Matt_GT
mariuszhajduk pisze:Bo w takim razie to lepiej kupić Skodę Fabię
Widziałem już ich kilka i występuje również problem tak jak w mk IV.

Re: KOROZJA

: pt maja 20, 2011 13:23
autor: mariuszhajduk
SŁUCHAJCIE< A Polo czy Passat ma podobne problemy ???? :?
Napiszcie jeszcze jakie problemy można spotkać w MK 5 i na co zwracać szczególnie uwagę.... :shock:
Pozdrawiam

KOROZJA

: pt maja 20, 2011 13:44
autor: jhosef
W moim polo 9n3 my 2007 nie zauważyłem takich problemów.
Jedyna rdza jaka jest na aucie to na nadkoli ktoś zarysował zderzak aż doszedł na nadkole gdzie zjechał do żywego aż zdjął ocynk (plamka 2 x9 mm na samym rancie) i gdzieś na podłodze odpadło zabezpieczenie i ponoć coś zaczyna się dziać (tak orzekło ASO na przeglądzie przed-zakupowym). Ma trochę odprysków na lakierze (wiadomo, parę lat ma) i nawet jak widać żywą blachę to ściemniało jak zwykle ocynk i tyle.

Re: KOROZJA

: pt maja 20, 2011 14:06
autor: mariuszhajduk
jhosel...,

myślałem ze volkswageny nie rdzewieją, ale jednak dochodzę do wniosku ze zeczywiście kupię inny wóz. PYTANIE : Jaki !???
Teraz to już sam zgłupiałem.
Dziś oglądałem Corollę 2006 to samo. Pod przednią maską wykwity rdzy. Mierzyłem ją i nic nie wskazywało na to zeby przednia maska była malowana.
I ostatnie pytanko :?
Bo rozumiem ze rdza w Golfie jest mechanicznym uszkodzeniem ( za chlapaczem próg ).
Czy jeszcze gdzieś pojawia się jakiś słaby punkt ? ( chodzi o rdzę ) :otepienie:

KOROZJA

: pt maja 20, 2011 14:21
autor: jhosef
mariuszhajduk, poczytaj sobie o rdzy na mercedesach to się zdziwisz. Chodzi o koszty produkcji. Galwanizacja jest jednym z nich. Do tego zabezpieczenie jakimiś woskami, polimerami, masami bitumicznymi to koszty.
Każda minuta dłużej na taśmie produkcyjnej to koszty. Dlatego zbija się części w większe zespoły ułatwiające złożenie auta (utrudniające naprawę), może proces galwaniczny jest krótszy i się robi problem po paru latach.

Re: KOROZJA

: pt maja 20, 2011 14:39
autor: mariuszhajduk
j.hosef,

ja wszystko rozumiem, ale przecież oni dają gwarancję na 12 lat. Wiem o tym ze zawsze wytłumacza się ze nie zrobią bo nie nie był serwisowany na bieżąco w serwisie i takie tam.
Ale to w tym przypadku, dla mnie taka firma traci zaufaufanie. Dla mnie nie ma nic gorszego jak ogniska rdzy. Polonezy, ok. to rozumię ale Toyoty i Volkswageny.? to naprawdę jakaś porażka.
A z Mercedesami to masz rację. Znajomy kupił sobie trzy lata temu. to już malowali go ze 3 razy.
Wiesz, oglądałem właśnie Golfy V i Corolle E12 jak zobaczyłem to , to naprawdę zle człowiekowi się robi. :-( :rozpacz:
Wczoraj wieczorem oglądałem tak ze Astrę III nie zauważyłem tam takich żeczy.
Wydaje mi się ze Toyoty Hondy i Volkswageny, nadrabiają mechaniką, tą prawie bezawaryjnością.

Korozja

: sob maja 21, 2011 01:50
autor: Qto
Pablo Corrado pisze: jhosef napisał(a):A to nie w mk5 był problem z wodą zbierającą sie przy tym rogu właśnie i zamarzającą? Po czym ładny, nowy kształt uzyskiwał róg drzwi przy próbie otwarcia z lodzikiem.


Dokładnie, tak bylo ;-)
w mk4 też się zdarza...kumplowi się tyle lodu nazbierało że też uszkodził drzwi

mariuszhajduk, nie pisz tematów ani postów CAPSLOCKIEM :bajer: