Strona 1 z 1

Zmienniki Polcaru do napraw nadwozia, uwaga!

: pn mar 28, 2011 10:46
autor: Jacek75
Witam, chciałbym dać ostrzeżenie przed używaniem zamienników Polcaru do napraw nadwozia.
Wjechałem miłej Pani, która agresywnie stała na zielonym w kufer starej Audi 80.
Po rozebraniu przodu okazały się uszkodzenia:
- skorupa zderzaka - pękła,
- kratki skorupy ocalały tylko 2 z 3
- pas przedni - pęknięty
- uszkodzone zaczepy jednej lampy
- pęknięty klosz drugiej lampy (kupiłem komplet lamp inpro)
- zarysowanie maski silnika i lekkie ugięcie lewej krawędzi (wystarczyło po wymianie elementów oprzeć się ciałem i się wyprostowała)
- strzępy z atrapy chłodnicy (2 elementy atrapy + logo VW)
Użyłem do naprawy pasa, skorupy i atrapy zamienników Polcaru, łacznie 340zł, oryginał ponad 1600zł.
Pas Polcaru i skorupa zderzaka mają nie prawidłowe wymiary co powoduje że po montażu skorupa zderzaka wystaje poza obrys błotników (razem około 0,5cm - na oryginale nie ma problemu) dodatkowo słupki skorupy po wewnętrznej reflektorów nie schodzą się z maską tylko wchodzą pod nią (ponad 1cm). Jest problem z regulacją lamp przednich (winny jest pas - jest za płytki - mierzone z oryginałem).
Dodatkowo plastik zamienników jest twardszy co powoduje problemy z niektórymi zatrzaskami, ciężko wszystko spiąc, pękają zaczepy. Metalowe gniazda śrub przekręcają się w materiale pasa.
Lepiej kupić oryginał lub ze szrotu części do malowania, jeżeli komuś zależy na dokładnym spasowaniu elementów i szczelin.

Zmienniki Polcaru do napraw nadwozia, uwaga!

: pn mar 28, 2011 14:53
autor: Haki
Dlatego po raz enty powtórzę to czego nauczył mnie kolega Blacharz - lakiernik .. Krzychu - lepiej Ori - choćby było lekko skorodowane - kup , wytnij itp , jak pakuj się we wszelkiego rodzaju zamienniki blacharskie.... i tego się 3mam :pub:

Zmienniki Polcaru do napraw nadwozia, uwaga!

: pn mar 28, 2011 19:44
autor: guziolek
Jako morał tej opowieści doskonale pasuje mi powiedzenie, że "Tanie mięso to psy jedzą". Gdybyś zapytał przed czasem to byś wiedział, żeby nie kupować zamienników, bo to bubel.

Zmienniki Polcaru do napraw nadwozia, uwaga!

: wt mar 29, 2011 09:13
autor: Jacek75
Pośpiech i tyle, wolałem ostrzec, nie oczekiwałem idealnego spasowania, ale nie aż takich różnic, poza tym to tylko plastiki nie blacha, więc wydawało się że wystarczą.
Biorąc pod uwagę brak uszkodzeń blacharskich, nie jest źle, pas dałem do pospawania do plastikarzy, pęknięcie koło lampy nie przerwało całości elementu więć wydaje się , że będzie dobrze, a skorupe i atrape trzeba będzie ze szrotu do malowania załatwić. Kosztowało mnie to będzie w zasadzie tylko malowanie.

Zmienniki Polcaru do napraw nadwozia, uwaga!

: czw mar 31, 2011 19:17
autor: karambol
Jacek75 :rotfl: powiec mi tylko, co ci sugerował warsztat w którym robiłes?

Zmienniki Polcaru do napraw nadwozia, uwaga!

: śr kwie 06, 2011 09:33
autor: Jacek75
Nic mi warsztat nie sugerował sam robiłem.

Re: Zmienniki Polcaru do napraw nadwozia, uwaga!

: śr kwie 06, 2011 14:00
autor: skaktus
Jacek75 pisze:Nic mi warsztat nie sugerował sam robiłem.
To niestety ale sam jesteś sobie winny. Na forach od lat piszą to co już było powiedziane - jedynie oryginał, bo zamienniki to kiepsko. Teraz płacisz 2 razy. Mogłeś poszukać rozbitego golfiacza, pewnie by wyszło niewiele drożej niż zamienniki.

Z mojego doświadczenia - zamówiłem kiedyś nadkole do mk3. Przyszło coś na kształt puszki po piwie. Cienkie, kiepskiej jakości i za małe.

Zmienniki Polcaru do napraw nadwozia, uwaga!

: pt kwie 08, 2011 10:00
autor: Jacek75
Wszytskie problemy udało się rozwiązać, jedynym mankamentem nie do obejścia w sposób powodujący zadowolenie i zgodny ze sztuką jest nietrzymanie wymiarów elementów.

Zmienniki Polcaru do napraw nadwozia, uwaga!

: pt kwie 08, 2011 15:53
autor: guziolek
Czy ja wiem czy te problemy są rozwiązane, skoro nowe nie trzymają wymiarów, to fugi, zbiegnięcia elementów, ich łączenia, spasowanie tez pewnie rewelacyjnie nie wygląda. No chyba, że mówimy od nadkolach, których nie widać, albo czymś w ten deseń, ale jeśli mowa o błotniku, drzwiach, masce itd to dla mnie nie trzymanie wymiaru równa się źle wygląda.