Forum.VWGolf.pl

Witam, po zimie powychodziły nieciekawe rzeczy na moich nadkolach i postanowiłem zabrać się w najbliższym czasie za porządne czyszczenie i konserwacje.

Mając na uwadze marzenie posiadania czegoś z literką G, zaświtał mi pomysł założenia nakładek na nadkola i progi (które zakryją szpachlowanie), a w przyszłości dorzuceniu więcej detali z GTD.

W związku z tym, że ciężko jest dostać cały pakiet, nadkola, progi i listwy myślę nad dokupieniem takich zamienników:

http://allegro.pl/vw-golf-iii-91-97-nak ... 86396.html" onclick="window.open(this.href);return false;

http://allegro.pl/nakladki-na-blotniki- ... 83032.html" onclick="window.open(this.href);return false;

myślicie, że warto coś takiego montować, czy raczej zaczekać na jakąś okazje albo powoli kompletować oryginalne plastiki?

Nie, nie, nie i jeszcze raz nie. Widziałem takie golfy poukrywane za plastikami, ty myślisz że wszystko ok a tam gnije wszystko. Nie ma takiego czegoś jak zamiennik, będzie jehowo, tandetnie, nie bedzie wyglądało oryginalnie a co do czarnego koloru nadkoli... za rok pewnie bedąszare i popękają od byle dotknięcia. Szkoda roboty i kasy. W ogóle GTD mają spinki na te nakładki. Kumplowi w mk2 odchodzą nadkola i pyta mi sie czy poprzykleimy czy cos.. to wydaje mi sie ze jedyną pomocą dla takiego przypadku bedzie zdjecie i sprawdzenie czy jest tam napisane VAG.

Tzn. wszystko będzie zdarte do gołej blachy, zaszpachlowane i pomalowane, nie chce lakierować całego elementu tylko zakryć moją pracę pod plastikami...

no to bedzie dużo zabawy żeby spasować twój szpachel z plastikami

Nie będzie, aż tak źle, bo aż tak bardzo nie są zgnite.. :)tylko problem jest z dostaniem takich plastików, a już o nakładkach na progi to mogę zapomnieć.. Szukam i nie mogę znaleźć, zobaczę jeszcze na giełdzie

Na giełdzie części mk3 są rzaaadko spotykane niczym wóz konny

Dzięki za pocieszenie.. Czyli jak narazie pozostaje przeszukiwanie aukcji i forum:)

Tak. Byłem w niedziele na giełdzie i szukałem kierunków, blend i halogenów.. z 2 stoiska były.