Strona 1 z 1

Klamka w bagażniku

: śr lut 23, 2011 22:44
autor: limitowa
Sprawdziłam, że wcześniej na forum nie było opisu tego problemu. Nie mam centralnego zamka, otwieram bagażnik z kluczyka. Pierwszy problem polega na tym, że przy zamykaniu klapy zapadka klamki jakby "nie łapała", klapa zostaje nie zamknięta (tak sobie hm.... dynda). Nie zdarza mi się to za każdym razem, jednak jak już się trafi, to stoję jak jeleń i klapię 100 razy, aż załapie. Druga rzecz - skopał się też samo zamykanie kluczykiem, tj. mogę sobie kręcić w dowolną stronę bez żadnego oporu, a zamek wciąż pozostaje otwarty.
No i tu pytania: 1. co z tym zrobić? 2. czy poradzę sobie z tym sama?

Klamka w bagażniku

: śr lut 23, 2011 23:15
autor: Qto
2. Prawdopodobnie mechaniczne uszkodzenie zamka...lub samej wkładki. Najpierw wytargać wkładkę i obadać...jak ok to zamek out.

Klamka w bagażniku

: czw lut 24, 2011 10:44
autor: guziolek
Ewentualnie zamek/wkładka się zapaskudziła solą i brudem i coś się przytarło/podwiesiło. Tak czy owak trzeba rozbierać.

Klamka w bagażniku

: czw lut 24, 2011 11:13
autor: M@XIMUS
jeśli zrobi ci się tak kolejny raz włóż kluczyk i zamknij i otwórz jeszcze raz i trzymaj kluczyk delikatnie w prawo wtedy klamka powinna załapać wyrabia się jeden trzpień lub cos załamało sie we wkładce tam gdzie kluczyk wkładasz

Re: Klamka w bagażniku

: sob lut 26, 2011 23:45
autor: limitowa
maximusmanuel sęk w tym, że zamknąć się nie da :) to delikatne kręcenie kluczykiem aż zaskoczy było w poprzednim etapie, teraz już tylko mogę luźniutko kręcić w obie strony bez zamykania. Jakiegoś momentu złamania/zepsucia/pęknięcia też nie wyhaczyłam, wszystko po prostu stało się jakby ot tak. Obstawiam wersję, którą podał Qto, że to chyba wkładka (miałam tak w drzwiach kierowcy, choć tam akurat były jakieś symptomy zwiastujące piardnięcie). Ale mam wrażenie, że zapadka po wymianie kładki i tak będzie zepsuta.
Shit... no nic, wezmę się za to, bardziej się już i tak nie zepsuje. Dzięki za odpowiedzi :)

Re: Klamka w bagażniku

: ndz lut 27, 2011 21:40
autor: wolq
limitowa pisze:maximusmanuel sęk w tym, że zamknąć się nie da :) to delikatne kręcenie kluczykiem aż zaskoczy było w poprzednim etapie, teraz już tylko mogę luźniutko kręcić w obie strony bez zamykania. Jakiegoś momentu złamania/zepsucia/pęknięcia też nie wyhaczyłam, wszystko po prostu stało się jakby ot tak. Obstawiam wersję, którą podał Qto, że to chyba wkładka (miałam tak w drzwiach kierowcy, choć tam akurat były jakieś symptomy zwiastujące piardnięcie). Ale mam wrażenie, że zapadka po wymianie kładki i tak będzie zepsuta.
Shit... no nic, wezmę się za to, bardziej się już i tak nie zepsuje. Dzięki za odpowiedzi :)
Bardziej sie nie zepsuje...
A ten sie nie myli co nic nie robi. Rozebrać przeczyścić i na pewno pomoże. Mowie z doświadczenia.

Klamka w bagażniku

: sob mar 19, 2011 12:20
autor: prexis
Witam. Ja z kolei mam taki problem że wogóle nie moge włożyć kluczyka którym otwieram drzwi i odpalam auto ale zamek w tylnej klapie moge odworzyć i zamknąć przy pomocy śrubokręta :) myśle że trzeba dorobić nową wkładke wogóle i jest jeszcze coś zauważyłem że nie mam podłączonego centralnego otwierania z klapą bagażnika. I jest taki schemat zamykam centralnym zamkiem auto od strony kierowcy i klape i tak moge otworzyć śrubokrętem :D ile może kosztować takie dorobienie wkładki prosze o podanie maksymalnej ceny bo 50 zł to pewnie nie będzie kosztowało? i jeszcze dopowiem że pewnego razu (ja idiota) otwierałem klapę kluczykiem i troche jego koniec odłamałem :banghead: z poczatku nie chciał wejść w stacyjke ale jakoś wszedł i teraz normalnie jest ale nic to nie robi że kawałka nie ma z przodu :rotfl: cóż bywa :D czekam na odpowiedz

Klamka w bagażniku

: sob mar 19, 2011 19:00
autor: guziolek
Nie wiem co wg ciebie znaczy trochę, zrób zdjęcie będzie jaśniej. Chociaż jak odpala to albo ukręciłeś też coś w stacyjce albo faktycznie jest to "trochę" :grin: Wkładka w tylnym zamku do czyszczenia albo wymiany wybór należy do ciebie. :goof: