Forum.VWGolf.pl

Witam.podczas znacznych mrozow zamarza mi zamek w tylnej klapie w Golfie 4 2001r.(Hatchback).rozbieralem juz cala wkladke i caly ten mechanizm dwa razy czyscilem ,bo po pewnym czasie niedalo sie kluczyla wlozyc do wkladki bo sie tam sol drogowa czy cos zbieralo i blokowalo wszystkie te zapadki ..rozebralem na czesci wyczyscilem i dalej zamarza.myslalem ze zamarza silniczek od centralnego ale on dziala .jest jakis sposób na to.jak temp jest blizsza zeru to niezamarza tylko ponizej -10.jest problem bo jak zamkne centralny to klapa tylna jest otwarta caly czas .pozdrawiam.

slodki01 pisze:ponizej -10.jest problem bo jak zamkne centralny to klapa tylna jest otwarta caly czas

W takim razie to nie wkładka zamarza tylko ten cały mechanizm klamki. Zdejmij obicie klapy, odepnij siłownik i palcem sprawdź jak to wszystko chodzi. Oczywiście na mrozie

Ja miałem ten problem wczoraj mnie się ta klapka nie zamyka do konca i cały syf ciśnie do zamka. Zapalniczka podgrzac kluczyk i troche sie pomyczyc... lecz to sposob tylko na otwarcie :/

Miałem identyko problem w innym aucie, toyocie.

Sprawdź zasłonę otworu klucza, czy się domyka - jeśli nie, to jest przyczyna problemów.
Jedyne rozwiązanie - rozebrać, wyczyścić z piachu i soli, przed zamontowaniem mechanizm spryskać smarem w sprayu (ręcznie jest niedokładnie, unikaj pomysłów jak WD40).

Gotowe.