Strona 1 z 1

Za głośno po swapie

: sob gru 18, 2010 14:14
autor: passatgl5
Do budy z benzyny wsadziłem diesla i wtedy dopiero słychac jak kiepsko jest wyciszona buda z benzyny. Czym różniło sie wygłuszenie w dieslu od benzyny. Mam tez TDI ori i tam jest duzo ciszej a w tamtym idealnie slychac kazdy odglos silnika.... macie jakis sposob na to? Nie chodzi mi tu o wygluszanie drzwi i tylnych boczków bo takie opisy znalazlem. Chodzi mi o to w którym miejscu jest wygluszenie halasu od silnika. Czy montaż wygluszenia maski cos pomoze?

Za głośno po swapie

: sob gru 18, 2010 14:20
autor: bongo
Jasne,każdy klekot miał wygłuszoną maskę :bajer:
Można jeszcze wygłuszyć ścianę grodziową od środka,też coś pomoże.

Za głośno po swapie

: sob gru 18, 2010 14:24
autor: passatgl5
To wiem ale czy to wygluszenie maski daje az tak duza roznice.... I chodzi mi o to czy diesel mial inne wygluszenie sciany pod deska rozdzielcza.

Re: Za głośno po swapie

: wt lut 15, 2011 13:42
autor: Fenix9009
heh , to kolego obiektywnie długo nie pojeżdzisz z tym samochodem . Nadwozie diesla ma inna konstrukcje jak nadwozie benzyniaka , chodzi głownie o ilość spawów oraz zgrzewów konstrukcji czyli o sztywnosc i wytrzymałość całej konstrukcji przy wiekszych drganiach własnych jednostki wysokopreznej , bedziesz musiał patrzeć czy nie peka tobie przypatkiem podłoga w pół . A co do wyciszenia no jest ewidentna różnica jak sam zauwarzyłes czyli wyciszenie maski jak i samej sciany grodziowej/ogniowej

Za głośno po swapie

: wt lut 15, 2011 16:56
autor: Yaro1981
Fenix9009, cos nowego :shock:

a co do wygluszenia maski to ja jej wcale nie mam i u mnie prawie nie slychac ze tam cos klekocze :grin:

Re: Za głośno po swapie

: wt lut 15, 2011 22:22
autor: passatgl5
Fenix9009 pisze:heh , to kolego obiektywnie długo nie pojeżdzisz z tym samochodem . Nadwozie diesla ma inna konstrukcje jak nadwozie benzyniaka , chodzi głownie o ilość spawów oraz zgrzewów konstrukcji czyli o sztywnosc i wytrzymałość całej konstrukcji przy wiekszych drganiach własnych jednostki wysokopreznej , bedziesz musiał patrzeć czy nie peka tobie przypatkiem podłoga w pół . A co do wyciszenia no jest ewidentna różnica jak sam zauwarzyłes czyli wyciszenie maski jak i samej sciany grodziowej/ogniowej
spoczko bede obserwował jak cos to bede miał taśme klejącą w pogotowiu.... o ile wiem to tego typu różnice były w Mk1. GTI i Diesel miały tą samą bude.

Re: Za głośno po swapie

: pt lut 18, 2011 23:22
autor: sebus_777
sam zmieniałem silnik na diesla i wiem ze buda w mk3 jest taka sama w benzynie jak i w dieslu i pisząc coś takiego jak ilość zgrzewów jest dla mnie śmieszne :) owszem wygłuszenie było inne ale rożni się tylko tym ze maska jest wygłuszona i ściana grodziowa.