Forum.VWGolf.pl

Witam.Temat juz byl poruszany na starym forum,ale tam nie padlo rozwiazanie problemu.Z racji ze juz zimno sie zaczyna robic wiec pytam czy ktos rozwiązal ten problem,zimnego podmuchu z nawiewu gdy sie ostrzej wchodzi w zakręt?
od razu pisze ze zadne klapki nie sa lużne i linki zadne nie mają luzow,skąd ten zimny podmuch?

Duber a na pewno jest to z nawiewów ? miałem u kolegi i ojca podobny przypadek ... ale tam okazało się ,że dmuchało zimnem na zakrętach spod uszczelek w drzwiach ... właśnie na wysokości nawiewów...

sprawdzalem,z kratek nawiewu niestety :/

W mkII tak było,w mkIV tak jest,jakaś metafizyka w tym jest
A może to podmuch śmierci,że za szybko wchodzi się w zakręt

bongo pisze:W mkII tak było

ja nie mialem raczej hmm

bongo pisze:w mkIV tak jest

tego nie wiedzialem hmm

bongo pisze: może to podmuch śmierci,że za szybko wchodzi się w zakręt

to juz na "Ty" w takim razie jestem ze smiercia,a tak na powaznie jakas dziwna sprawa z tym.rozumie wade fabryczną w vw w takim razie ale chociaz aby bylo wiadomo skąd i dlaczego tak sie dzieje

Duber, może jakieś zawirowania powietrza,pieron wie

Chłopaki - dziś sprawdziłem to u siebie ... na dworze około 4 stopni ... jazda około 80 km/h i zakręt - nie ostry ale długi - łagodny łuk ---- MAM TAK SAMO Bongo wykrakałeś

Haki pisze:Bongo wykrakałeś

Ale co,że śmierć?
Przy 80?
To pewnie diabeł był i mroznym oddechem szeptał,szybciej,szybciej

no ale wie ktos skad to zawiewa/bierze zimne powietrze?musze jeszcze sprawdzic mając wewnetrzny obieg włączony.moze cos nakieruje