Forum.VWGolf.pl

Witam, kupiłem nowy licznik do swojego Golfa z obrotkiem, dzisiaj odebrałem przesyłkę, w środku coś lata, licznik wygląda na rozkręcany, po sprawdzeniu żarówek, do czego dostęp jest łatwy, okazuje, że jest tylko jedna żarówka a powinny być trzy, dwóch od zegarka i jedej od szybkościomierza brakuje, są same wtyki, czy możliwe, że żarówki podczas transportu wypadły ? Dzwoniłem do gościa powiedział, że były wszystkie trzy, a on sprzedawał licznik, bo sprzedawał auto i chciał zarobić i wstawił do siebie zwykły a ten sprzedał.
Czy jest możliwość dostępu do wnętrza bez specjalistycznych zabiegów ? Wiem, że to białe jest przylutowane i bez rozwalania się tam dostać raczej nie da, pytanie czy do zegarka można się dostać po prostu odkręcając śrubki ? Nie wiem co z tym fantem zrobić, zasmuciłem się.


Edit. Jednak to żarówki. Jedną wyjąłem przez dziurkę, druga z tego białego to już większy problem ale jakoś da radę. W związku z tym mam pytanie. Pod ile V je podłączyć, żeby sprawdzić czy świecą, na obudowie jest napisane OSRAM 12/1.2 Jak mniemam 1.2V ? Mam akumulatorki 1.2V może pod taki je podpiąć na kabelkach i zobaczy czy świeci ? Czy podłączając pod 1.5V(zwykła bateria) na krótko mogę je spalić ?

witam, Ja gdy sprawdzałem żarówki od mojego licznika to normalnie podłączałem je kabelkami do akumulatora w samochodzie .

12V/1.2W wiec pod akumulator samochodowy spokojnie

Tak, udało mi się przeczytać na żarówce, że to chodzi o 12V, akumulatora w domu nie mam, ale mam komputer, on też daje 12V na molexsie, tak też powinno dać radę.
Mam nadzieję, że pomijając kwestie oświetlenia licznik będzie wporządku. Tylko mam obawy bo widać, że był otwierany widnieje też polska nalepka jakieś firmy z częściami, Jeszcze małe pytanko mus ściągać kierownicę przy wymianie czy jakoś się zmieści licznik pomiędzy ?

Ja gdy wyciągałem licznik nie musiałem zdejmować kierownicy,jednakże zalecał bym jej ściągnięcie, gdyż będzie dużo łatwiej .

Nie trzeba ściągac kierownicy wychodzi ładnie bez problemy ewentualnie ciężko się wypina linę prędkościomierza i wpina później. W sumie odkręcenie kierownicy to chwila więc jak kto woli hehe

Owszem to chwila, ale trzeba mieć klucz 24 o ile pamiętam, a ja takiego nie mam.
Niedługo będe szedł robić.. zobaczymy co z tego będzie i ile czasu zajmie, mam nadzieje, że mniej niż 5h, bo pierwszy raz będę coś takiego robił.


Edit.
Już po robocie, licznik wymieniony, wszystko działa, poszło całkiem gładko, jedyny problem to było wsadzić linkę od prędkościomierza, ale się udało. Kierownicy w ogóle nie trzeba było ściągać i w niczym nie przeszkadzało, że jest. Teraz za dużą uwagę zwracam na obrotomierz patrze się, zerknąłem kontem oka na prędkościomierz a tu 100km/h na budziku myślałem, że z 70 jade :E

Kierownicy nie trzeba sciagac ale zawsze wiecej miejsca nie zaszkodzi ,ja tez nie sciągałem kierownicy przy wymianie licznika i dało rade także życze powodzenia

zetnktel, jak odkrecisz dolna półke pod kierownica to od spodu bedziesz miala dobry dostep do linki predkosciomierza i łatwiej ja bedzie wlozyc bez wymontowywania kierownicy