parujące szyby po raz setny

Wszelakie problemy związane z nadwoziem i wnętrzem pojazdu

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
pawelek1z2
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 284
Rejestracja: ndz lip 04, 2010 21:10
Lokalizacja: LBN

parujące szyby po raz setny

Post autor: pawelek1z2 » pn sty 19, 2015 20:35

Witam. zrzuciłem zderzak - klapy w porządku przy jednej jakby uszczelka gumowa wypadała więc korzystając z możliwości została wymieniona i podsilikonowana:] zobaczymy czy coś to zmieni. jeśli chodzi o drugą moją typowaną możliwość - zdecydowanie nie przecieka nie sączy się po drugiej stronie grodzi gdzie idą kable.. resztę czas pokaże.



Awatar użytkownika
Haki
_
_
Posty: 6070
Rejestracja: czw paź 16, 2008 18:10
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

parujące szyby po raz setny

Post autor: Haki » pn sty 19, 2015 21:16

Ja natomiast zauważyłem jedno .... jak wszystko mamy ogarnięte i sprawdzone --- to jedyne miejsca gdzie pojawia się wilgoć -- i wyłazi od dołu do góry --- są uszczelki - a właściwie tapicerki przy drzwiach .... Nie jest tak - że wsiadamy i od razu jest w aucie biało .... Para wyłazi powoli spod tapicerek i atakuje szybę ...

I teraz wypadałoby --- zobaczyć w jakim stanie są uszczelnienia na blachach pod tapicerkami - odpływy w drzwiach ... i stan tych uszczelek od zewnątrz


Miarą inteligencji człowieka-jest umiejętność szukania w Google

MK IV Variant AGR NAPĘDZANY przez ON

Awatar użytkownika
pawelek1z2
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 284
Rejestracja: ndz lip 04, 2010 21:10
Lokalizacja: LBN

parujące szyby po raz setny

Post autor: pawelek1z2 » pn sty 19, 2015 22:15

no może i uszczelki nie bardzo wiem jak mam je sprawdzić i stwierdzić kiedy są ok a kiedy nadają się do wymiany.

Cały czas nie daje mi spokoju uszczelka dookoła karoserii uszczelniająca drzwi po całym ich obwodzie.. sam odpływy i uszczelki w drzwiach u dołu uważam, że jest tam wszystko ok. rozbierałem te drzwi i nie wydaje mi się, żeby po wyjeździe z fabryki ktoś rozbierał te drzwi i odkrecał ta blachę do której później mocowane są elektryczne i mechaniczne części drzwi. odpływy drożne przepychane jak wkładam palce pod uszczelkę mam tam wilgoć parę kropli ale nie tak, że chluśnie woda po odgięciu uszczelki - chociaż nad tym się zastanawiam czy jakoś ich nie odsunąć od blach może jakoś je zasysa i nie spływa? a te uszczelki o których wspomniałem jako podejrzane.. czy i w jakich pieniądzach da się to wymienić? i przede wszystkim czy jest sens? wydaje mi się, że zaparowany rant górny drzwi na styku z uszczelką ( lub styku braku ;p) dokumentowałem na początku postu zdjęciem.. A może są jakieś specyfiki, żeby te uszczelki uzdatnić? nie wiem sam. może ktoś podpowie? chociaż trochę dziwne dla mnie, że w 12letnim aucie uszczelki drzwi miałyby skapitulować...

pozdravwiam

ps. po zabiegu podklejenia uszczelki lewej klapy dekompresyjnej dalej szyby parują. jako ciekawostka wczoraj wymacałem troszkę wody w okolicach tej kratki więc gdzieś miałem nadzieję na to, że sprawcę odkryłem..

ps2. czy przebiegi rzędu 15-20km jednorazowo niegarażowanie i to, że za każdym razem z zimnego silnika rozpoczynam jazdę może być powodem problemów i nie powinienem szukać dalej???


Prosiłbym o informacje kto ile km pokonuje dziennie po ile naraz.. może jakaś prawidłowość się znajdzie



Awatar użytkownika
Haki
_
_
Posty: 6070
Rejestracja: czw paź 16, 2008 18:10
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

parujące szyby po raz setny

Post autor: Haki » śr sty 21, 2015 23:14

pawelek1z2, a zrobiłeś to co opisywałem na początku tematu ? tj kupiłeś pochłaniacze ?

Są teraz w Biedrze HUMI STOP ---- pięknie działające ... Jak sprawdzałem Hygrometrem .... to po zastosowaniu ich u mnie ( 2szt ) poziom wilgoci w powietrzu spadła z 64% do niecałych 32% w okresie jak padało ....


Miarą inteligencji człowieka-jest umiejętność szukania w Google

MK IV Variant AGR NAPĘDZANY przez ON

Skrzak
Forum Master
Forum Master
Posty: 1520
Rejestracja: pt cze 14, 2013 15:23
Lokalizacja: Wilno
Auto: Bora kombi Highline
Silnik: ARL

parujące szyby po raz setny

Post autor: Skrzak » czw sty 22, 2015 00:10

Ja kupiłem w leclerku jeden pochłaniacz taki jak taka poduszeczka z grochem i w sumie nie wiem czy pomaga, gazety też wożę pod peteksami ale raz szyby miałem zaparowane.



Awatar użytkownika
Haki
_
_
Posty: 6070
Rejestracja: czw paź 16, 2008 18:10
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

parujące szyby po raz setny

Post autor: Haki » sob sty 24, 2015 01:29

Kup takie o jakich pisałem ... byś widział i wylewał wodę z auta - która zbierze się w pojemniku


Miarą inteligencji człowieka-jest umiejętność szukania w Google

MK IV Variant AGR NAPĘDZANY przez ON

Eyk88
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 756
Rejestracja: czw lip 25, 2013 23:35

Re: parujące szyby po raz setny

Post autor: Eyk88 » sob sty 24, 2015 02:10

Haki pisze:pawelek1z2
Są teraz w Biedrze HUMI STOP ---- pięknie działające ... Jak sprawdzałem Hygrometrem .... to po zastosowaniu ich u mnie ( 2szt ) poziom wilgoci w powietrzu spadła z 64% do niecałych 32% w okresie jak padało ....
Widziałem i kupiłem tej samej firmy, ale leżącą obok wersje do auta bez pojemnika w "skarpecie" po 8 czy 9 zł :) Śmierdzi to jednak trochę.



Awatar użytkownika
Haki
_
_
Posty: 6070
Rejestracja: czw paź 16, 2008 18:10
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

parujące szyby po raz setny

Post autor: Haki » sob sty 24, 2015 14:59

Skarpetę mam w bagażniku ... z tyłu za fotelami 2 w pojemnikach .... pięknie to działa :bajer:


Miarą inteligencji człowieka-jest umiejętność szukania w Google

MK IV Variant AGR NAPĘDZANY przez ON

Awatar użytkownika
pawelek1z2
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 284
Rejestracja: ndz lip 04, 2010 21:10
Lokalizacja: LBN

parujące szyby po raz setny

Post autor: pawelek1z2 » sob sty 24, 2015 15:06

raz jeszcze zapytam. jakie robicie przebiegi i czy wam paruje czynie.. może o to wlaśnie chodzi też?



Awatar użytkownika
Haki
_
_
Posty: 6070
Rejestracja: czw paź 16, 2008 18:10
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: parujące szyby po raz setny

Post autor: Haki » sob sty 24, 2015 17:03

pawelek1z2 pisze:raz jeszcze zapytam. jakie robicie przebiegi i czy wam paruje czynie.. może o to wlaśnie chodzi też?

Golfem tygodniowo około 200km ... x 2 w miesiącu :panna: czyli 400km
Jak jadę sam - pary nie mam nigdy .... nawet jak leje etc ...
Problem się zaczyna jak ktoś jedzie ze mną ...

Zauważyłem jedno - u brata w deszczu 4 osoby w środku - AUDI A2 - zero pary ...

U mnie w służbowym Kangoo - choćbym miał 3cm wody w aucie szyby nie zaparują ....

Wydaje mi się ,że Golf ma słabą wymianę powietrza wewnątrz z tym zewnętrznym .. Powietrze nie ma gdzie uciekać ( są niby klapki pod zderzakiem ) --- ale to o kant :ass: rozbić ...

W wielu autkach np starszych mercedesach - audi ... w tylnych tapicerkach były wloty powietrza na szybki ...


Miarą inteligencji człowieka-jest umiejętność szukania w Google

MK IV Variant AGR NAPĘDZANY przez ON

Skrzak
Forum Master
Forum Master
Posty: 1520
Rejestracja: pt cze 14, 2013 15:23
Lokalizacja: Wilno
Auto: Bora kombi Highline
Silnik: ARL

parujące szyby po raz setny

Post autor: Skrzak » sob sty 24, 2015 17:20

A czy przypadkiem we variancie te kratki u podstaw szyb bocznych bagażnika to nie właśnie wlot powietrza? Mi właśnie te szyby najbardziej parujo jak juź parujo, bo ostatnio nie ma z tym problemu.



Awatar użytkownika
Haki
_
_
Posty: 6070
Rejestracja: czw paź 16, 2008 18:10
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: parujące szyby po raz setny

Post autor: Haki » sob sty 24, 2015 17:30

Skrzak pisze:A czy przypadkiem we variancie te kratki u podstaw szyb bocznych bagażnika to nie właśnie wlot powietrza? Mi właśnie te szyby najbardziej parujo jak juź parujo, bo ostatnio nie ma z tym problemu.

Owszem u nas w bagażniku takowe są ... ale w innych markach i z tyłu przy pasażerach takie były ...

Jak się zrobi cieplej -- znów zrzucę boczki z bagażnika + całą podłogę ... i się przyjrzę jak to tam wygląda ...


Miarą inteligencji człowieka-jest umiejętność szukania w Google

MK IV Variant AGR NAPĘDZANY przez ON

Awatar użytkownika
pawelek1z2
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 284
Rejestracja: ndz lip 04, 2010 21:10
Lokalizacja: LBN

parujące szyby po raz setny

Post autor: pawelek1z2 » sob sty 24, 2015 18:41

Haki, - wychodzi na to, że robisz połowę tego co ja, czyli niezbyt duże przebiegi. Do tego ja garażuje pod chmurką i zaraz się okaże, że w dużym stopniu to nasze parowanie wynika z niedogrzania auta .. zrobiłem na weekendzie prawie 300km i jak odparowały szyby tak więcej pary wodnej nie widziałem w ciągu tych paru dni, podczas gdy normalnie już po paru km coś było. Zapewne w pon będzie wraz to samo, albo i nie bo np zmieni się wilgotność powietrza.. Co do rozbiórki tyłu nic tam ciekawego nie zobaczysz w sumie.. te wloty nad szybami w bagażniku są bo są miało to pomagać w praktyce tak jak mówisz nie sprawdza się - goła blacha wygłuszenie pod spodem kratki te dekompresyjne. żeby np nawiewy na te szyby były doprowadzone to może by coś lepiej było a tak to swobodne ruchy mas powietrza zostaje.. Ja nawet wywaliłem te graty ( te obudowy na apteczke gaśnicę ) ze schowków w boczkach bagażnika by mieć cyrkulację lepszą. Kupię pochłaniacze wilgoci tak jak mówiłeś i zobaczymy na ile się poprawi;)

co do tego, że jedne auta parują inne nie to faktycznie temat ciekawy.. Ojca audi 80 b4 która nie jest zadbana tylko schlewiona nigdy nie miala zaparowanych szyb a zdarzało się ojcu ze spaceru w deszczu do auta wchodzić, brudne mokre buty i przewóz różnych artykułów. Nie wspomnę już o tym, że ziemia piasek nad i pod dywanikami to obowiązkowe wyposażenie. NA GRUBO. Pociesza lub martwi jedynie to, że zaparowane szyby widziałem też w nowszych autach, paroletnich nawet..

Od kiedy zacząłem walczyć z tymi szybami i wykluczałem po kolei wszystko mogę stwierdzić , że poprawiła się szybkość znikania zaparowania na postoju ale podczas jazdy po prostu jakby nie wyrabiało osuszać i było tak a nie inaczej. Nieszczęsne uszczelki to jedynie nie daje mi spokoju - chyba więcej nic nie wymyślę.

pozdrawaim



Awatar użytkownika
grandi
Lord GTI
Lord GTI
Posty: 3831
Rejestracja: śr lut 07, 2007 02:04
Lokalizacja: Boat city
Auto: Octavia
Silnik: AQY

Re: parujące szyby po raz setny

Post autor: grandi » ndz sty 25, 2015 02:39

Najlepszy sposób to umyc szyby woda z plynem do naczyn ciepla , potem przemyc czysta woda - uzyc szmatek z mikofibry jedna myjemy a po wodzie wycieramy do sucha
Aby szybki nie parowaly nam , najlepiej przed celem 200 300 m wlaczyc zimny nawiew aby wyrównac temp , a najlepiej szybki w dol na parkingu , dla tych co maja korbkotronik to otworzyc dzwi dobre sa tez pochlaniacze wilgoci z auchen za 5 zl


...wiesz co jest szykiem , jeździć klasykiem a nie plastikiem...

Temat o moim golfie viewtopic.php?f=87&t=519932" onclick="window.open(this.href);return false;

ODPOWIEDZ

Wróć do „Wnętrze i Nadwozie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 49 gości