Forum.VWGolf.pl

bingos, wolalbym pozbyc sie powodu a nie walczyc z objawami;)

z dalszych informacji.. ciekawostek. pogode mamy jaka mamy.. wczoraj troche jezdzilem szyby mialem zaparowane no tak fest ze bajka wody od groma na tylnych bocznych nawet nie para wodna tylko WODA.. klima nawet nie dawala rady sie pozbyc problemu z przedniej.. przetarlem wytarlem i pozniej klima i cieply nawiew oczyściły przednia szybe, ale boczne i tylne lipa caly czas.. zostawiam auto na noc dzis rano przychodze i uwaga wszystkie szyby ladne, dojezdzam do pracy, przednią nawiewy oczyszczaja a tylne boczne idealnie niemal czyste cala droge.. przypominam pada caly czas i siąpi a mimo to jest na dziś dzień nienajgorzej. do tego ostatnie parę razy normalnie z pilota sie zamykam co wczesniej nie dzialalo.. i wez tu bądź mądry

pawelek1z2, musisz mieć od cholery wody w aucie .... skoro na szybach była nie para a woda .....

Fotele z auta , kanapa też i wyjazd wykładziny ,,, u nas we Wrocku ostatnio też padało 2-3 dni z przerwami i 3 osoby w aucie u mnie --- zero parowania co mnie zdziwiło - mimo uwalonego silniczka V71 ...

Może rzeczywiście 3 pochłaniacze + gazety pod każdym dywanikiem coś dają ...

U ciebie musi być gdzieś mega mokro .... innej opcji nie widzę

Haki pisze:pawelek1z2, musisz mieć od cholery wody w aucie .... skoro na szybach była nie para a woda ....

Ja to od samego początku powtarzam...

i w przeciągu niecałej doby nawet krócej woda znika i problemu nie ma np rano? i albo jest niewielkie znikome zaparowanie albo wcale.

Problem polega na tym, że wycierasz nie potrzebnie te szyby gąbką lub szmatą .Teraz nawet wiatr z silnika Boeinga 737 nie wystarczy,już za późno :/

no dobra mogę te szyby umyć odpowiednim środkiem i zobaczymy może na jakiś czas będzie lepiej. swoją drogą mnóstwo ludzi ma problem zaparowanego auta tak jak sie ostatnio przyjrzałem.

pawelek1z2 pisze: swoją drogą mnóstwo ludzi ma problem zaparowanego auta tak jak sie ostatnio przyjrzałem.

Jak się dba tak się ma.

Dokładnie tak ,,,, ja mam pierd,,, na punkcie czystości w aucie i znajomi się śmieją ,że na komodach mają więcej pyłków jak ja w aucie ... Nawet jak mam czysto - a nie dopuszczam do syfu nigdy - to odkurzam autko 2 razy w tyg ,,, właściwie to wyciągam parę ziarenek piachu z gumowych Petexów ... Deska , wnęki ,,, bagażnik --- wsio czysto ,,,, Szyby zawsze zrobione dobrą chemią z 2 stron ... i Powiem tak --- w porównaniu z poprzednimi latami --- mam co raz mniej zaparowanych szyb ,,, Mimo jak pisałem uwalonego a właściwie źle zamontowanego V71.

w Aucie pod każdym dywanikiem - gazety - wymieniane raz w tyg ,,a czasem 2 ,,, + 3 pochłaniacze wilgoci ...
Jak zrobię sufit i relingi od Audi .... oraz sam zrobię V71 to będzie igła

ja też mam bzika na punkcie czystości a szyby i tak mi parują. nie wiem czy ma to związek?

Wszyscy dbamy o nasze auta,niektórzy(re) aż do przesady .
Była mowa w temacie,(Ty masz jezioro w aucie)co ma powiedzieć właściciel(ka) tej fury z filmiku, ku przestrodze,albo jako ciekawostkę,śmiać się czy płakać ogólnie,
szkoda fury!!!
Polecam filmik:
" onclick="window.open(this.href);return false;

Haki a jakiego producenta pochłaniaczy używasz i gdzie umieszczasz? No i podaj tytuł gazety pod dywaniki.

Skrzak pisze:Haki a jakiego producenta pochłaniaczy używasz i gdzie umieszczasz? No i podaj tytuł gazety pod dywaniki.

Były w Biedrze jakieś po 12zł ... ale świetne też są HUMI--- z pojemnikiem ... dajesz go za fotel z tyłu
Z przodu pod dywanikami mam szarą gazetę === wyborcza = fakt itp .... byle szare
Bagażnik - 2 pochłaniacz

Haki pisze:pod dywanikami mam szarą gazetę === wyborcza = fakt

Przegląd Sportowy i Trybuna też daje radę

kiss pisze:

Haki pisze:pod dywanikami mam szarą gazetę === wyborcza = fakt

Przegląd Sportowy i Trybuna też daje radę

To słabo bo ja nie kupuję tego typu gazet. Za to mam codziennie zapchaną skrzynkę toną reklam z praktikera, kastoramy, lidla, apteki, leklerka, reala i inne gówna. Myślicie, że warto chociaż spróbować takimi kolorowymi?