Zwróć uwagę, że tekst na pojeździe tyczy się tego 1 przypadku, w momencie gdy masz miejsce konstrukcyjnie przewidziane. To osobny paragraf, który mnie nie dotyczy. Ja jako użytkownik auta nie posiadającego takiego miejsca nie jestem objęty paragrafem 25.1
Jeżeli mowa o drugim przypadku, gdzie tego miejsca nie ma, nie ma też adnotacji że NA pojeździe
Oczywiście no offence. BTW, mój sposób tłumaczenia bez problemu zdaje rezultat. Odkąd tak jeżdżę 5, może 6 razy byłem zatrzymany, mandatu brak
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Pozdro!
Swoją drogą myślę, że temat do zamknięcia. Chciałem zapytać o sposób zamocowania tablicy na przyssawki a nie o to czy wolno czy niewolno a widzę, że tego głównie co niektórzy się czepiają, co więcej ubolewam również nad personalnymi zarzutami które odebrałem kilka komentarzy wcześniej. Ja ani przez moment NIE CHCIAŁEM ustalać czy to jest zgodne z przepisami, bo wiem, że jest. I wskazuje to nie tyle na moje jak to określacie cwaniactwo ale na przeogromną nieścisłość polskiego prawodawstwa... Tablica siedzi tak jak powinna, nie hałasuje mi już o deskę rozdzielczą, wiec myślę, że można zamknąć temat aby co niektórzy nie odświeżali go co chwila swoimi mONdrościami...