Forum.VWGolf.pl

heh...miałem na myśli strzeżony w godzinach nocnych;) poza tym chyba lepiej przejść się do sklepu i mieć auto niż już wszędzie chodzić;)

nie zrozumiałeś mnie - chodzi mi o to że musisz sobie auto jakoś zabezpieczyć żeby nie odjechało - bo parking strzeżony to półśrodek. Ja jeżdżę wszędzie i zostawiam wszędzie - nie myślę czy go ukradną czy się włamią. Po 1 zabezpieczenie po 2 autocasco

Jakieś zabezpieczenie pewnie założę...ale to tez półśrodek...zresztą każde obejdą jak bardzo będą chcieli...a AC posiadam..nie wyobrażam sobie nie mieć tym bardziej po ostatnich wydarzeniach...

najlepsze jakies własne,wymyślone mały pstryczek,czy coś,bo to fabryczne dla speca jest do rozbrojenia w minutę.

novy1985 pisze:Jakieś zabezpieczenie pewnie założę..

odcięcie linii K przed zegarami ale tak żeby nie dało się dostać po wyjęciu zegarów, odcięcie sygnału od czujników :położenia wału i obrotów ale musi być tak zamaskowane żeby nie było widać różnicy w wiązce. Powiesz, ze półśrodek - linia K - potrzebna im do wyłączenia immo (nie można odcinać linii przy wtyczce bo jest wiele innych punktów), odcięcie czujników jest w razie gdyby goście przyszli z własnym komputerem

Brzmi obiecująco, ale...jak to się ma do ewentualnych napraw? To jest odcięcie podobne do odcięcia zapłonu z ukrytym przyciskiem czy dosłowne?

dosłownie,tylko nie odcinaj żadnych czujników ,bo będzie ci błędami walic,jak nie załaczysz ,a włączysz zapłon.

edzio pisze:dosłownie,tylko nie odcinaj żadnych czujników ,bo będzie ci błędami walic,jak nie załaczysz ,a włączysz zapłon.

sprawdzałeś? że straszysz.
novy1985, linia K - ukryty włącznik gdziekolwiek w aucie używany tylko podczas diagnozy zegarów lub sterownika silnika (czyli tylko wtedy właczasz - gdzie go zamontujesz twoj asprawa - możesz nawet i w bagażniku - tylko daleko trzeba jechać z kablami)
odcięcie czujników - niestety ukryty włącznik uruchamiany przed rozruchem

greg pisze:linia K - ukryty włącznik gdziekolwiek w aucie używany tylko podczas diagnozy zegarów lub sterownika silnika (czyli tylko wtedy właczasz -

No no najlepiej linię K silnika rozłączyc to go nawet sam nie odpalisz .Super porady

edzio pisze:No no najlepiej linię K silnika rozłączyc to go nawet sam nie odpalisz

ty jednak teoretyk jesteś. pokaż mi linię K idącą do wtyczki diagnostycznej bezpośrednio ze sterownika silnika. Konkretnie z którego pinu mądralo.

dla ułatwienia powiem ci tak - wyjmij zegary i spróbuj się połączyć ze sterownikiem silnika
Co ja gadam - przecież ty nie będziesz brał śrubokręta do ręki bo pobrudzisz sobie ręce.

greg pisze:ty jednak teoretyk jesteś. pokaż mi linię K idącą do wtyczki diagnostycznej bezpośrednio ze sterownika silnika. Konkretnie z którego pinu mądralo.

nie ma czegoś takiego ,linia k w pewnej swojej części jest też linią kodową .Są prostrze i skuteczniejsze sposoby zabezpieczenia.Co ci po rozcięciu lini jak ktoś przyjdzie ze swoim sterem silnika itd....

greg pisze:dla ułatwienia powiem ci tak - wyjmij zegary i spróbuj się połączyć ze sterownikiem silnika
Co ja gadam - przecież ty nie będziesz brał śrubokręta do ręki bo pobrudzisz sobie ręce.

oczywiście nie będe go wykręcał ,tylko wyjmę bezpiecznik od jego zasilania i efekt ten sam,cały czas o tym mówię ,że jeżeli gdzieś przetnie przed samym sterem to go nie odpali.

pozwól że ci wyjaśnię- linia K - diagnostyczna idzie od wtyczki diagnostycznej do licznika. Z licznika wychodzi już inna linia, która się komunikuje ze sterownikiem. Czyli - odcięcie linii K - nie wpłynie na komunikację sterownik - licznik - auto odpali ale.. nie da się wyłączyć immo i nie da się oczytać pinu itd.