Forum.VWGolf.pl

Oscillators90 pisze:Jeśli któreś z tych odwodnień będzie zatkane,to woda będzie ciekła do środka po uszczelce na progu?

Witam, jedno to może nie (w golfie zdaje się są trzy z przodu dwa z tyłu)ale ogólnie powinny być wszystkie drożne .
U mnie też zdaje się że są zatkane odpływy pr. tył,po myjni otwieram drzwi a tam stróżka wody na progu i mokry dywanik.

Ja mam problem z prawymi pasażera drzwiami...podkleilem drzwi folia itp ale woda wlewa się do srodka po uszczelce na progu...nie wiem co robić...kanaliki mama drożne w drzwiach,jakieś pomysły?dodam iż woda wycieka spod dołu tapicerki

Oscillators90 pisze:Ja mam problem z prawymi pasażera drzwiami...podkleilem drzwi folia itp ale woda wlewa się do srodka po uszczelce na progu...nie wiem co robić...kanaliki mama drożne w drzwiach,jakieś pomysły?dodam iż woda wycieka spod dołu tapicerki

Spróbuj uszczelnić blachę drzwi silikonem. bo tamtędy woda Ci wcieka do auta

A co myślicie o wyklejeniu blachy drzwi matą BITUMICZNA samoprzylepna zamiast tej gąbki pod tapicerka ?

Oscillators90 pisze:Ja mam problem z prawymi pasażera drzwiami...podkleilem drzwi folia itp ale woda wlewa się do srodka po uszczelce na progu...nie wiem co robić...kanaliki mama drożne w drzwiach,jakieś pomysły?dodam iż woda wycieka spod dołu tapicerki

A nadkola na pewno nie są zapchane? I jak wygląda sprawa przedniej szyby, bo tam może leciec .

Właśnie w piątek czyściłem odpływy podszybia bo były zatkane problem w tym ze nie mam foli pod tapicerką w prawych drzwiach...i woda podczas bycia na myjni wpada do środka,oczywiście w małych ilościach.Dodam iż dzieje się to tylko na myjni wtedy woda cieknie przez próg do środka,natomiast podczas deszcze nie.Ale ponoć nawet nie mając tej foli w drzwiach woda nie powinna wpadać do wnetrza samochodu odpływy mam drożne

A czy szyba czołowa nigdzie się nie odkleiła?

Oscillators90 pisze:.Ale ponoć nawet nie mając tej foli w drzwiach woda nie powinna wpadać do wnetrza samochodu odpływy mam drożne

Panowie mam ten sam problem z wodą przedostającą się przez drzwi do środka. Jeżeli nie ma folii na drzwiach woda ZAWSZE będzie leciała do środka.Rozebrałem drzwi kilka dni temu i siedziałem w środku podczas ulewy. Zabudowa drzwi z blachy ma na tyle dużo dziur, że woda wpadająca miedzy uszczelką a szybą kapię na blachę następnie przez otwór na boczek lub bezpośrednio na sam dół między boczek a drzwi i na uszczelkę i prosto na dywanik. Ilość wody wpadającej do środka zależy od uszczelki która dociska szybę. Zawsze coś wpadnie nawet jak będzie to nowa uszczelka. Poniżej foto gdzie leci.
Jeżeli jestem w błędzie to walcie śmiało

Ooo właśnie mam coś takiego ino w mniejszej ilości.Woda po ulewie wycieka mi dokładnie w tym samym miejscu...poza tym nie mam foli w drzwiach od pasażera nie wiem czym najlepiej wykleić braki tej foli ? co polecacie? czy zaklejenie tych dziur pomoże ?

Witam, mam podobny problem lecz od strony pasażera. Ewidentnie woda spływa mi spod schowka. Nie zawsze przy opadach deszczu. Problem z kanalikami?

Cześć. To i ja się podepnę pod temat. Mam przeciek w samochodzie, ale między komora silnika a wnętrzem samochodu. Chodzi o to ze mam mokra ta cała podstopnice, po lewej stronie, w nogach kierowcy, tak się dzieje nawet jak myje samochodu na myjni.

Moim zdanie, to uważam że gdzieś to przez podszybie, albo coś takiego.

Macie jakis pomysł?,

golfindzer pisze:Macie jakis pomysł?,

otwórz maskę - od strony kierowcy pomiędzy podszybiem a błotnikiem będzie pusta przestrzeń - podłużna - jakieś 3cm szerokości. Trzeba sztywnym drutem lub czymś innym wyczyścić na samym dole spust wody zapchany liśćmi i błotem

Temat wody w aucie został dogłębnie poruszony i wyczerpany- wystarczy trochę chęci i poszukać...
Radzę drut taśmą czy szmatą owinąć - żeby nie porysować lakieru do jak przerysujesz do gołej blachy będzie rdzewieć.

Pewnie szczeniła Ci uszczelka od linki otwierania maski- woda spływa po lince i kapie idealne na podstopnice.

U mnie woda przedostawała się przez:
1. Skrzynkę w podszybiu, którą przechodzą przewody z komory silnika do wnętrza samochodu. Powodowało to, że dywanik kierowcy w okolicy pedałów był mokry.
2. Przez nieszczelność pomiędzy blachami przykręcanymi do drzwi (pod boczkami tapicerki) a drzwiami. To powodowało zalewanie mi wykładziny pasażera za kierowcą i wykładziny pod fotelem kierowcy.

Podszybie rozebrałem, wyczyściłem brud (liście i igły sosnowe), który zrobił tamę. Skrzynkę przewodów oderwałem i wkleiłem na nowo. Ewidentnie było na niej widać zacieki.
Jeżeli chodzi o blachy to podobnie. Rozkręciłem wyczyściłem i złożyłem na sylikonie. Później jeszcze musiałem to sylikonować po złożeniu blach, bo dalej mi trochę przeciekało.

Generalnie po tych zabiegach mam sucho. Nie obeszło się niestety bez wyciągania wykładziny i wygłuszeń podłogi. Nie ma co liczyć że to samo wyschnie, u mnie się lała z nich woda jak je wyciągnąłem. Zanim wszystko złożyłem posprawdzałem szczelność.

Przydatne info:
- w podszybiu na środku jest komputer, żeby go nie zalać przy myciu można go zdemontować,
- przy demontażu foteli: jeżeli wypniesz kostkę poduszek powietrznych (pod siedzeniem) i potem włączysz zapłon zanim je podepniesz pojawi Ci się błąd AIRBAG FEHLER / AIRBAG FAILURE, który trzeba kasować poprzez podpięcie do kompa,