Golf III - korozja wewnętrznej podłogi, proszę o rady.

Wszelakie problemy związane z nadwoziem i wnętrzem pojazdu

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

AsRocketman3
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 8
Rejestracja: czw maja 03, 2012 13:40

Golf III - korozja wewnętrznej podłogi, proszę o rady.

Post autor: AsRocketman3 » czw maja 03, 2012 14:23

Witam,
Jestem nowy na forum, przepraszam jeśli w złym dziale czy źle nazwałem temat, proszę o wyrozumiałość ;).
Na zdjęciach mam pokazane jak wyglądała u mnie podłoga (golfa mam od tygodnia), dziura u kierowcy i dużo korozji u pasażera, poszedł do mechanika i efekty pracy na zdjęciach (troche dziwią mnie te popękania, czy pospieszyli się z czymś zanim wyschło?) cel był generalnie taki żeby załatać dziury i nie wchodziła dalej wilgoć, no ale wiadomo, że chciałbym żeby w moim samochodzie wszystko było zrobione najlepiej ;D mówił jeszcze mechanik że zanim położę tam szmaty itp. to wylejemy parafinę, chciałbym się również zapytać czy mógłbym może jakoś zabezpieczyć tą rdze która się bierze przy tych czarnych okrągłych plastikach? Planuje w bliskim czasie renowację stalowych felg także tak czy siak będę jakieś odrdzewiacze itp. musiał kupić.
Zdjęcia najlepiej oglądać od dołu wtedy będą od początku i jeszcze jedno pytanie, czy opłaca się kupować nowe szmaty pod przednią wykładzinę? Bo te stare cały czas się suszą ale są w kiepskim stanie i pełno w nich rdzy.
Pozdrowienia.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek



XV2
Forumowy spamer :)
Forumowy spamer :)
Posty: 2363
Rejestracja: śr mar 28, 2007 12:10
Lokalizacja: B-wo
Kontakt:

Golf III - korozja wewnętrznej podłogi, proszę o rady.

Post autor: XV2 » czw maja 03, 2012 14:59

szczerze to ci powiem pozbądź się go póki jeszcze możesz a jak chcesz nim jeździć zrób cala podłogę ( spawanie całej tzn łatanie rdzy )+ progi + konserwacja podwozia.

Zrób zdjęcia poglądowe reszty auta i progów od spodu


MK2 http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=87&t=451131

MK4 http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=89&t=546133

Montaż ESP http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=14&t=590914

Awatar użytkownika
RobstonKoro
Forum Master
Forum Master
Posty: 1083
Rejestracja: czw lis 12, 2009 20:19
Lokalizacja: Koronowo
Kontakt:

Golf III - korozja wewnętrznej podłogi, proszę o rady.

Post autor: RobstonKoro » pt maja 04, 2012 08:48

łoosz kur.. podłoga to masakra, dobrze że pasażer ani Ty nie wylecieliście na asfalt. Zrób podłogę z progami jak pisze XV2 albo pogoń dziada póki czas


Czerwono-czarna strzała
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=324968czerwony 1.6 AEA by robert 19kor na gwincie

Awatar użytkownika
Qto
_
_
Posty: 19378
Rejestracja: pt wrz 01, 2006 19:14
Lokalizacja: Guadalajara
Auto: MK 4
Silnik: ASZ
Kontakt:

Golf III - korozja wewnętrznej podłogi, proszę o rady.

Post autor: Qto » pt maja 04, 2012 12:43

to raczej nie jest korozja tylko po prostu brak podłogi :grrr:
Sprzedając wypadałoby poinformować o stanie blachy...



AsRocketman3
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 8
Rejestracja: czw maja 03, 2012 13:40

Re: Golf III - korozja wewnętrznej podłogi, proszę o rady.

Post autor: AsRocketman3 » pt maja 04, 2012 15:07

Panowie, nie ma opcji żeby go sprzedawać ;) Rozumiem, że tu miłośnicy golfa i sam widok tak zniszczonej podłogi która nie byłaby do zaakceptowania w waszych cudach jest odrażający no ale autko dla mnie ma być tylko do wożonka i to rzadkiego po mieście, na wyglądzie mi nie zależy, silnik w nim jest dobry, wersja 1,9 GTD, dałem 1,500zł to chyba spoko mimo takiej podłogi? Poza tą podłogą bardzo skorodowany nie jest. Później wstawię zdjęcia. W zależności od moich funduszy będę stopniowo go poprawiać, na kompletny remont podłogi musi jednak poczekać conajmniej do wakacji dlatego teraz się zastanawiałem czy może jakoś nie wiem zwyklym wd 40 tam psiknąć przed założeniem szmat i po to był mniej więcej ten wątek, co mógłbym zrobić tak po prostu tymczasem ;). Dziury załatane żeby dalsza wilgoć nie wchodziła i żebym niespodziewanie nie jeździł jak flinstone, na razie nic więcej nie mogę zrobić.
Dzięki za odpowiedzi.



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Golf III - korozja wewnętrznej podłogi, proszę o rady.

Post autor: Paweł Marek » pt maja 04, 2012 19:22

NIe kolego nic nie rób z tymi smarowidłami. Wyjęcie wnętrza tak jak już to zrobiono to już trochę pracy było i szkoda to powtarzać. Jak koledzy wyżej radzą nalezy to wszystko odczyścić i zaspawać wszystkie dziury. Potem konserwacja. Pytanie co jesteś w stanie sam zrobić, ale lepiej zrobić to teraz choćby pożyczając kasę. Konkretnie wokół tych korków nalezy wyciąc blachę az do "prawie" zdrowej i wstawić łaty. Taka spawanina nie powinna az tak dużo kosztować, niespecjalnie widać stan progów ale jeśli nie muszą być wymieniane to może 5-6 stówek starczy jeśli nie wybrałeś drogiego blacharza.
Natomiast kładzenie jakieś masy uszczelniającej czy czegokolwiek co wysycha na takie coś tylko przyspieszy korozje pod ta konserwacją, to już lepiej to tak zostawić bo przynajmniej bedzie wysychało jak sie wody naleje przez dziury w podłodze.
Natomiast musze stwierdzić - nie postarałeś sie z tym zakupem. Własnie sprzedaję nasze mk3 z 1993 roku które 7 lat temu przyjechało z Włoch.......praktycznie bez rdzy a nikt nie che 3 tys za niego dać więc pomyśl. No ale po ptokach


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

AsRocketman3
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 8
Rejestracja: czw maja 03, 2012 13:40

Re: Golf III - korozja wewnętrznej podłogi, proszę o rady.

Post autor: AsRocketman3 » ndz maja 06, 2012 01:38

Paweł Marek pisze:NIe kolego nic nie rób z tymi smarowidłami. Wyjęcie wnętrza tak jak już to zrobiono to już trochę pracy było i szkoda to powtarzać. Jak koledzy wyżej radzą nalezy to wszystko odczyścić i zaspawać wszystkie dziury. Potem konserwacja. Pytanie co jesteś w stanie sam zrobić, ale lepiej zrobić to teraz choćby pożyczając kasę. Konkretnie wokół tych korków nalezy wyciąc blachę az do "prawie" zdrowej i wstawić łaty. Taka spawanina nie powinna az tak dużo kosztować, niespecjalnie widać stan progów ale jeśli nie muszą być wymieniane to może 5-6 stówek starczy jeśli nie wybrałeś drogiego blacharza.
Natomiast kładzenie jakieś masy uszczelniającej czy czegokolwiek co wysycha na takie coś tylko przyspieszy korozje pod ta konserwacją, to już lepiej to tak zostawić bo przynajmniej bedzie wysychało jak sie wody naleje przez dziury w podłodze.
O i właśnie coś takiego chciałem usłyszeć, dzięki wszystkim za rady.
Paweł Marek pisze: Natomiast musze stwierdzić - nie postarałeś sie z tym zakupem. Własnie sprzedaję nasze mk3 z 1993 roku które 7 lat temu przyjechało z Włoch.......praktycznie bez rdzy a nikt nie che 3 tys za niego dać więc pomyśl. No ale po ptokach
Nie wiem kto się postarał z zakupem jeżeli twojego nikt nie chce kupić (btw za 3tyś to już nie powinno być "praktycznie" bez rdzy), a mój jakbym wystawił za tyle za ile kupiłem to pewnie 2 dni by nie stał :P. Za taką kasę to jeżdzącą 2jke ciężko kupić, jaka by podłoga w tej trójce nie była. Pobziukam z rok czy dwa i sprzedam, bo na moje potrzeby ten zakup był idealny, może do tego czasu nie zostanę flinstonem ;)
Pozdro



Awatar użytkownika
nitrox89
Dawca organów
Dawca organów
Posty: 2111
Rejestracja: wt gru 21, 2010 21:49
Lokalizacja: Kraków okolice
Auto: mk4 AXR+

Golf III - korozja wewnętrznej podłogi, proszę o rady.

Post autor: nitrox89 » ndz maja 06, 2012 09:31

Pogadaj ze znajomym który ma migomat, kup arkusz blachy 2mm i po prostu zaspawaj to... Przecież ta podłoga to jakaś masakra...
Tutaj nie potrzeba fachowej roboty blacharza, tylko kogoś kto ma blade pojęcie o spawaniu. Wycinasz to co masz zardzewiałe, wkładasz blache i ogień dookoła... Jak Ci się nie chce kombinować to zamaluj to cortaninem i naspawaj blache na to (to już dziadostwo, no ale widząc Twoje podejście to chyba inaczej nie przejdzie).

Potem zawalisz to od dołu gumą na pędzel, zamalujesz Bollem w sprayu od wewnątrz i zewnątrz i jakoś przetyrasz te 2 lata.

Bo śmiem twierdzić że po następnej zimie wypadniesz na asfalt na jakimś garbie...


Rust is lighter than carbon fiber

Awatar użytkownika
piotrusss89
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 302
Rejestracja: wt lis 09, 2010 18:21
Lokalizacja: Szczecin

Golf III - korozja wewnętrznej podłogi, proszę o rady.

Post autor: piotrusss89 » ndz maja 06, 2012 11:59

Do naprawy twojej popdłogi potrzebne ci będzie:

*Blacha
*Miarka
*Flex
*Tarcza do cięcia
*Tarcza do szlifowania
*Migomat
*Guma na pędzel
*Podkład (może być w spreyu)
*Baranek

**I Dużo dużo chęci , jak się przyłożysz to starczy na kilka następnych ładnych lat, grunt to dobrze przyszykować i będzie git.

Nie mówcie tak że się nie opłaca tego robić, nie jeden z nas ma gorsze podłogi i jakoś sobie radzi.Opłacalność to indywidualna sprawa.


Moja Bryka :-) http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=88&t=491633" onclick="window.open(this.href);return false;

AsRocketman3
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 8
Rejestracja: czw maja 03, 2012 13:40

Re: Golf III - korozja wewnętrznej podłogi, proszę o rady.

Post autor: AsRocketman3 » ndz maja 06, 2012 17:42

A jaki jest koszt tych wszystkich chemikaliów, blach itp.? Za te dwie dziury z przodu i jedną z tyłu i to co tam położyli zebrali ze mnie 150zł, w wakację będę mieć dużo czasu, jakbym nauczył się spawać a myślę, że duża filozofia to nie jest to chciałbym sam to sobie zrobić, dlatego, że ten samochód jest na tyle tani, że nie będzie mi szkoda, nie żałowałbym niczego i starałbym się może bardziej niż niejeden śpieszący się mechanik, poza tym nie miałbym świadomości, że może ktoś mnie zrobił w h*** bo się na tym nie znam i nie wydaje mi się to aż takie trudne bo znalazłem np. taki poradnik a uważam, że właśnie ludzi tacy jak tu bardziej pomagają bo nie robią tego dla zysku:
http://www.golf3.pl/topics28/konserwacj ... vt9908.htm" onclick="window.open(this.href);return false;



Awatar użytkownika
nitrox89
Dawca organów
Dawca organów
Posty: 2111
Rejestracja: wt gru 21, 2010 21:49
Lokalizacja: Kraków okolice
Auto: mk4 AXR+

Golf III - korozja wewnętrznej podłogi, proszę o rady.

Post autor: nitrox89 » ndz maja 06, 2012 18:23

-Guma na pędzel BOLL kosztuje w granicach 30zł (wystarczy Ci spokojnie na zamalowanie podwozia)
-pędzel z twardym włosiem - 4zł?
-Podkład aktywny na rdze - 30zł?
-Tarcze 15zł
-Boll w sprayu - 25zł puszka, potrzebujesz dwóch na taką powierzchnię.

No i jakiegoś znajomego z Migomatem musisz dorwać, bo transformatorówką tego nie pospawasz

Nie umiem Ci powiedzieć ile zapłacisz za blachę, ale to będą raczej groszowe sprawy.

Troche samozaparcia, dwa dni wolne i będzie jak nowe :pub:


Rust is lighter than carbon fiber

szpachla
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 83
Rejestracja: śr lis 10, 2010 22:19

Golf III - korozja wewnętrznej podłogi, proszę o rady.

Post autor: szpachla » pn mar 02, 2015 20:29

Odkopię i podepnę się pod temat bo czeka mnie
remont podłogi również w mk3.

I tu mam parę pytań może ktoś kto zna się
trochę na rzeczy by pomógł:

1. W jaki sposób wspawać blachę w dziurę po wycięciu kątówką?
Punktowo czy po całości dookoła?
2. W jaki sposób ją dopasować? Tzn. blacha którą wytnę i uformuję
powinna zachodzić na karoserię (na zakładkę) czy raczej powinna być 1-2 mm mniejsza
tak żeby dało się ją wsadzić w środek "dziury" i dookoła punktowo pospawać.
Czyli tak jakby spasowana czołowo...
3. Jaka grubość i rodzaj blachy?
4. Jakaś giętarka do blachy prosta też chyba by się przydała?


Głównie chodzi mi o to żeby nie powstały miejsca w których mogłaby
się tworzyć korozja. Dlatego chciałby wyciąć dziury w kwadrat lub inny wielokąt
i w to miejsce dospawać czołowo uformowaną i dopasowaną nową blachę.
Tylko nie wiem czy to się spawa całe dookoła czy może można by
przyłapać to ściegiem a resztę wypełnić uszczelniaczem?



Awatar użytkownika
Mavrick
Forumowy spamer :)
Forumowy spamer :)
Posty: 2064
Rejestracja: pn lis 19, 2007 22:46
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Golf III - korozja wewnętrznej podłogi, proszę o rady.

Post autor: Mavrick » wt mar 10, 2015 09:31

1. Ja robilem punktowo (migiem)
2. Na zakladke od gory
3. 3mm powinna starczyc
4. Mlot wystarczy

Ja u siebie robilem tak:

1. Wycinanie dziur
2. Zerwanie resztek rdzy (zwykle to byl taki pyl)
3. Spawanie
4. Brunox
5. Zeszlifowanie brunoxa tam gdzie byla farba
6. Uszczelnienie silikonem naspawanych lat
7. Podklad akrylowy
8. Akurat mialem (a nie zalezalo mi na orginalnym kolorze pod wykladzina) hammerite
9. Bitex

Od 4-9 zrobilem tak rowniez od spodu;).

Zima przejezdzona i podloga wyglada jakby byla wczoraj robiona:).



ODPOWIEDZ

Wróć do „Wnętrze i Nadwozie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 49 gości