Witajcie
Pytanie dotyczy samochodu Golf MK3 1,9 TD rocznik 93(modelowo 94) Variant CL
mam następujący problem: centralny zamek przestał reagować na kluczyk, wkładka natomiast ma wyraźne zamiary wysunąć się(ale jeszcze się trzyma). Wczoraj zamknąłem samochód normalnie, kluczykiem, dziś natomiast nie dało się już go otworzyć. Kluczyk obraca się bez żadnego oporu(kilkadziesiąt wykonanych prób). Od strony pasażera zamek nie działa a zamek(zewnętrzny) od klapy jest zablokowany ze względu na próbę włamania.
Podobna sytuacja zdarzyła mi się jakieś 2 lata temu - wraz z kolegą udało nam się zsunąć szybę od pasażera. Obecnie na mrozie szyba nie reaguje - nie pomaga odtłuszczenie szyby i gumowe rękawice. Czy ma ktoś z was jakiś małoinwazyjny sposób na otwarcie tego złomu?
Sprawa jest pilna bo mieszkam na przedmieściach i mam spory kawałek do pracy.
Zablokowane drzwi - potrzebuję pomocy
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Re: Zablokowane drzwi - potrzebuję pomocy
ten temat przeczytałem, zresztą wszystkie o podobnej tematyce zanim założyłem swój.
Problem jest taki, że we wszystkich postach ten zamek działa a u mnie niestety nie.
Walczyłem znów z szybami - ruszają się ledwie ledwie więc tą drogą nie ma co iść bo pękną.
Problem jest taki, że we wszystkich postach ten zamek działa a u mnie niestety nie.
Walczyłem znów z szybami - ruszają się ledwie ledwie więc tą drogą nie ma co iść bo pękną.
Moryc, opowiedz mi prędko co tu zaszło!
Zablokowane drzwi - potrzebuję pomocy
Masz w aucie 4 furtki więc skoro przednia jest zablokowana to bierz kawałek druta, pozaginaj i z tyłu próbuj.
Zablokowane drzwi - potrzebuję pomocy
Weż dratwe zrób na niej pentelke i z kolegą przeciśnijcie miedzy drzwiami a uszczelką ,pentelka zachacz o rygielek i wyciągnij!Mnie tak robił magik w czechach ja pod dyskoteką zatrzasnąlem kluczyki
tobi
Zablokowane drzwi - potrzebuję pomocy
Wielkie dzięki
Po napisaniu tematu próbowałem powalczyć z szybami ale udało się jedną obniżyć o ok 0,5 cm - sposób ewidentnie na lato gdy nic nie przymarza. W tą szparę miedziany drucik z pętlą. Okazało się że centralny nie puszcza, więc potrzebne było dostanie się pod maskę i zabranie od dziada prądu.
Dopiero wtedy drucik z pętlą.
Znajomy który mi pomagał mówił, że w starym passacie to podważali drzwi od góry by powstała szpara między uszczelką a drzwiami.
Po napisaniu tematu próbowałem powalczyć z szybami ale udało się jedną obniżyć o ok 0,5 cm - sposób ewidentnie na lato gdy nic nie przymarza. W tą szparę miedziany drucik z pętlą. Okazało się że centralny nie puszcza, więc potrzebne było dostanie się pod maskę i zabranie od dziada prądu.
Dopiero wtedy drucik z pętlą.
Znajomy który mi pomagał mówił, że w starym passacie to podważali drzwi od góry by powstała szpara między uszczelką a drzwiami.
Moryc, opowiedz mi prędko co tu zaszło!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości