dymi z nawiewów powietrza

Wszelakie problemy związane z nadwoziem i wnętrzem pojazdu

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

darekg75
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 8
Rejestracja: pt lip 09, 2010 16:15
Lokalizacja: grodzisk mazowiecki

dymi z nawiewów powietrza

Post autor: darekg75 » wt paź 19, 2010 12:51

Witam! Mam mały problem. Od jakiegoś czasu po włączeniu nawiewu ciepłego powietrza na początku wylatuje dym oraz czuć jakby płynem chłodzącym. Szyba przy tym, paruje i jest tłusta. Może ktoś wie o co chodzi bo ja nie mam żadnego pomysłu.



enzo2211
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 596
Rejestracja: wt wrz 29, 2009 12:42
Lokalizacja: Gidle ERA
Kontakt:

dymi z nawiewów powietrza

Post autor: enzo2211 » wt paź 19, 2010 13:10

Może cieknie ci nagrzewnica i to jest powodem parowania szyby i smrodu. nie ubyło ci przypadkiem płynu w zbiorniczku??


Druciarstwo - to jest to co kocham ...

darekg75
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 8
Rejestracja: pt lip 09, 2010 16:15
Lokalizacja: grodzisk mazowiecki

dymi z nawiewów powietrza

Post autor: darekg75 » wt paź 19, 2010 15:17

Ano trochę go ubyło jakieś 0,5 litra. Wcześniej jak miałem wyłączone ogrzewanie to stan płynu i nie miałem tych problemów. Czyli jednak nagrzewnica. A mam jeszcze jedno pytanko. Czy można do niej się dostać bez demontowania deski rozdzielczej, np. od komory silnika?



enzo2211
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 596
Rejestracja: wt wrz 29, 2009 12:42
Lokalizacja: Gidle ERA
Kontakt:

dymi z nawiewów powietrza

Post autor: enzo2211 » wt paź 19, 2010 16:16

raczej jest to niemożliwe.. ale jak są to małe ubytki to wsyp do zbiorniczka taki wynalazek do uszczelniania chłodnic taki srebrny proszek.... może uszczelni nagrzewnice i problem zniknie. koszt takiej pierdoły do uszczelniania to coś kolo 6 zeta tak więc nie majątek ... Tylko nie wsypuj wszystkiego proszku bo to jest na 50 litrów wody tak więc troszeczkę


Druciarstwo - to jest to co kocham ...

Awatar użytkownika
proinstalnet
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 195
Rejestracja: czw mar 26, 2009 12:29
Lokalizacja: Suwałki

dymi z nawiewów powietrza

Post autor: proinstalnet » śr paź 20, 2010 15:13

predzej czy pozniej i tak strzeli wiec czy jest sens wydawac 6 zł?? juz te 6 zł mozna przeznaczyc na piwko do wypicia podczas roboty:P



enzo2211
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 596
Rejestracja: wt wrz 29, 2009 12:42
Lokalizacja: Gidle ERA
Kontakt:

dymi z nawiewów powietrza

Post autor: enzo2211 » śr paź 20, 2010 15:23

proinstalnet, z kumplem ostatnio wytachaliśmy nagrzewnice z mk2 gtd zajęło nam to ze złożeniem golfa do kupy prawie 2,5 godziny.... tylko że u niego rozerwało nagrzewnice dokumentnie i poparzyło mu nogę :( ja bym się wstrzymał z pruciem auta i wsypał "doktorka" może jako wytrzyma a jak nie pomoże to wtedy wymienić. A doktorek to i chłodnice podleczy i parę innych dziur załata :D


Druciarstwo - to jest to co kocham ...

Awatar użytkownika
proinstalnet
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 195
Rejestracja: czw mar 26, 2009 12:29
Lokalizacja: Suwałki

dymi z nawiewów powietrza

Post autor: proinstalnet » śr paź 20, 2010 16:43

i zalepi chlodnice i nagrzewnice. sorry kolego ale nie jestem za połsrodkami. Moze moje podejscie jest takie ze mam warsztat mech i tam nic sie nie naprawia tylko sie wymienia. Bo innaczej klientowi gwarancji nie dasz. Jesli cos sie zepsulo to nie naprawiamy tylko wymieniamy. Zaznaczam ze nie mowie tu o pierdołach typu szczotki na alternatorze czy rozruszniku ale jak np ryje Ci panewka to lejesz doktorka??? czy ja wymieniasz?? A co zrobi jak bedzie 400 km od domu?? peknie mu ta nagrzewnica to co bedzie na parkingu kombinował z wezami od malego obiegu zeby odpiac nagrzsewnice??? Bedzie tylko klął na siebie ze wczesniej jej nie wymienil



enzo2211
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 596
Rejestracja: wt wrz 29, 2009 12:42
Lokalizacja: Gidle ERA
Kontakt:

dymi z nawiewów powietrza

Post autor: enzo2211 » czw paź 21, 2010 12:09

proinstalnet, Tylko że jemu ona po prostu cieknie. wymieni to będzie miał problem z głowy ale przez kilka dni może jeździć normalnie w ostateczności wypięcie nagrzewnicy pomoże na krótką metę. Decyzja należy do właściciela...


Druciarstwo - to jest to co kocham ...

Awatar użytkownika
proinstalnet
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 195
Rejestracja: czw mar 26, 2009 12:29
Lokalizacja: Suwałki

dymi z nawiewów powietrza

Post autor: proinstalnet » czw paź 21, 2010 12:47

ale nie rozumiesz ze te wszystkie srodki uszczelniajace chlodnice zawalaja ja i pozniej zmniejsza sie sprawnosc chlodnicy?



enzo2211
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 596
Rejestracja: wt wrz 29, 2009 12:42
Lokalizacja: Gidle ERA
Kontakt:

dymi z nawiewów powietrza

Post autor: enzo2211 » czw paź 21, 2010 16:17

proinstalnet, rozumiem. Ale czy jeśli boli cię ząb to musisz go wyrywać i wstawiać protezke?? Sądzę że nie.. Tak samo jest z autami. Czy jak gościu straci te 6 zeta na doktorka to mu aż tak bardzo ubędzie?? czy od razu musi ładować nową (czytaj inną) nagrzewnice rozbebeszać połowę auta i jeszcze płacić komuś za robotę jeśli sam się nie podejmie...? czy wsypać trochę jakiegoś badziewia które może uratuje jeszcze sprawę. A może auto pójdzie do żyda.... po co wrzucać kasę w coś co już nam nie posłuży...
A odnośnie zawalania chłodnicy przez te środki to powiem ci, ze żeby zawalić chłodnice w takim stopniu żeby nie mogła sobie poradzić z wychłodzeniem cieczy to nie wiem czego by tam trzeba było wsypać i w jakich ilościach... Kanał w chłodnicy ma 8mm "światła" (przynajmniej z tego co wiem)
Ja wsypałem dokładnie środek który zwie się. "K2 STOP LEAK" W garażu właśnie byłem i znalazłem. ciekła mi chłodnica w cc i kupiłem kosztował dokładnie 3.95 bo paragon w pudełeczku był z dnia 15.04.2009. Czyli nawet nie 6 zeta. A jak pierdyknie to wiadomo... robota i tyle.


Druciarstwo - to jest to co kocham ...

Habol
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 30
Rejestracja: wt lip 27, 2010 19:14
Lokalizacja: Chrzanów, Jędrzejów
Kontakt:

dymi z nawiewów powietrza

Post autor: Habol » ndz paź 24, 2010 13:23

powiem szczerze ze sam wolal bym wymienic nagrzewnice zrobic cos raz a dobrze a nie takie pol srodki
ktore maja rozne skutki moj ojciec tak zalatwil chlodnice bo za dużo doktorka wsypal a pozniej same problemy i nie tylko wymiana chlodnicy
tylko auto zaczelo sie sypac:/
cos sie psuje to sie to naprawia a nie kombinuje najlepiej wymienic a nagrzewnica to tez nie sa wielkie pieniadze przeciesz



Awatar użytkownika
scooby99
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 60
Rejestracja: śr mar 11, 2009 15:20
Lokalizacja: Mielec

Re: dymi z nawiewów powietrza

Post autor: scooby99 » ndz paź 24, 2010 14:45

Habol pisze:
cos sie psuje to sie to naprawia a nie kombinuje najlepiej wymienic a nagrzewnica to tez nie sa wielkie pieniadze przeciesz
Dokładnie, lepiej wstawić nową nagrzewnice raz a dobrze niż potem się martwić przez całą zime...
Jaki jest przybliżony koszt wymiany, tzn sama nagrzewnica + robocizna w mk3, też niestety będe musiał ją wymienic...



Awatar użytkownika
proinstalnet
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 195
Rejestracja: czw mar 26, 2009 12:29
Lokalizacja: Suwałki

dymi z nawiewów powietrza

Post autor: proinstalnet » ndz paź 24, 2010 19:44

nagrzewnica okolo 30-70 zł wymiana hmm tu jest sporo drozej bo cala decha do wyjecia. Jezeli masz troche manualnosci to zrob to sam.



Awatar użytkownika
jhosef
_
_
Posty: 9172
Rejestracja: czw lis 16, 2006 21:12
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

dymi z nawiewów powietrza

Post autor: jhosef » pn paź 25, 2010 14:22

Mój ojciec uszczelniał chłodnicę tym badziewiem. Uszczelnić to uszczelniło chłodniczkę, bo przestała grzać. Skończyło się na wymianie chłodniczki i chłodnicy.



ODPOWIEDZ

Wróć do „Wnętrze i Nadwozie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 34 gości