Strona 1 z 1

Wymiana Tulei, sworzni, łączników.

: czw wrz 15, 2016 22:02
autor: kosmaty69
Witam, zabieram się za wymianę poszczególnych elementów na przedniej osi. Znalazłem kilka poradników jak to zrobić w domowych warunkach, jednak wszystko przy normalnych wersjach. Zastanawiam się, czy naprawę w gti wykonuję się tak samo?
PS. Czy imadło poradzi sobie z tulejkami czy koniecznie musi być prasa?

Wymiana Tulei, sworzni, łączników.

: czw wrz 15, 2016 22:51
autor: pinstonvw
Na upartego imadłem wszystko zrobisz, ale nie powiem bo prasa jest najlepsza. Ja kiedyś wszystko robiłem imadłem. Najgorzej jest z tymi poprzecznymi tulejami w wahaczu. Duże okrągłe tuleje wciska się jak po maśle. Do wciskania tych dużych zawsze służyły mi metalowe pierścienie z tych starych wyciągniętych :D

Wymiana Tulei, sworzni, łączników.

: pt wrz 16, 2016 07:15
autor: Michał_1977
pinstonvw pisze: Najgorzej jest z tymi poprzecznymi tulejami w wahaczu
Lut-lampa gazowa lub opalarka elektryczna i grzać,aż same powypadają :bajer:

Wymiana Tulei, sworzni, łączników.

: pt wrz 16, 2016 11:07
autor: kosmaty69
czyli ogólnie schemat wymiany elementów jest taki sam? A jak to jest z tymi tulejami? Wachacz mam dokręcać po opuszczeniu całkowitym auta? Tak się zastanawiam jak to zrobić w przypadku gleby i braku kanału :los2:

Wymiana Tulei, sworzni, łączników.

: sob wrz 17, 2016 12:39
autor: Michał_1977
kosmaty69 pisze:dokręcać po opuszczeniu całkowitym auta?
Tak.
kosmaty69 pisze:Tak się zastanawiam jak to zrobić w przypadku gleby i braku kanału :los2:
Zdejmij wieko ze studzienki ulicznej,wejdź z kluczem,a druga osoba niech najedzie autem :grin: Tylko w międzyczasie niech na piwo nie pójdzie :los2: :hehe:

Re: Wymiana Tulei, sworzni, łączników.

: sob wrz 17, 2016 15:03
autor: kosmaty69
Michał_1977 pisze:
kosmaty69 pisze:dokręcać po opuszczeniu całkowitym auta?
Tak.
kosmaty69 pisze:Tak się zastanawiam jak to zrobić w przypadku gleby i braku kanału :los2:
Zdejmij wieko ze studzienki ulicznej,wejdź z kluczem,a druga osoba niech najedzie autem :grin: Tylko w międzyczasie niech na piwo nie pójdzie :los2: :hehe:
Toż to genialne :bajer: . Ale chyba ułoże cegły i po prostu opuszcze go na cegły a później się jakoś wślizgnę :bigok: