Forum.VWGolf.pl

Witam. Moj pojazd to golf 4. Na wiosne planuje zmiane sprzegla. Przy okazji myslalem o zawieszeniu, na pewno mam do wymiany tulejki wahacza, ale zastanawiam sie czy nie zrobic wszystkiego za jednym zamachem, czyli :
Sciagnal bym cale sanki/wozek, wymienil sworznia wahacza, tuleje wahacze na te pelne wzmacniane, gumy stabilizatora, drazki kierownicze.
Myslicie, ze warto ? Robil ktos podobny remont przedniego zawieszenia ? Amortyzatory i sprezyny mam dobre, wiec tego nie tykam.

Druga sprawa to sruby - Jak mocno je dokrecic ? Te od sanek. I powinno sie je wkrecac na kleju ?
Trzecia sprawa - Sanki nalezy jakos ustawic, aby geometria sie zgadzala czy cos ?
Z gory dzieki i pozdrawiam.

Słuchaj na pewno nie zaszkodzi jak sobie zrobisz większy remont, chociaż ja wychodzę z założenia że jeśli coś jest sprawne to nie ruszać. wymień tulejki wahacza na te mocniejsze, ewentualnie sworznie bo i tak musisz całe wahacze wymontować. Nie wiem dlaczego chcesz ruszać sanki, bo aby wymienić wszystkie elementy zawieszenia nie musisz ich demontować, no chyba że tuleje w ławie wykazują nadmierne zużycie. Faktycznie gdy je wyjmiesz to będzie Ci łatwiej zmienić drążki i gumy na wahaczu, ale można to zrobić bez wyciągania sanek. Co do sanek nie ustawia się ich, po prostu przykręcasz śrubami, nie podam Ci momentu dokręcenia śrub, dokręć mocno ale z wyczuciem, kleju nie trzeba. Jeśli chodzi o geometrię to nie zawracaj sobie tym głowy, ponieważ po takim remoncie i tak musisz pojechać i ustawić.

Wiesz co, w sumie racja, nie bede sciagac sanek. Co do tej geometri to wiem, ze trzeba ustawiac, ale chodzi mi o to, czy na tych sankach tez jest jakas regulacja i trzeba idealnie trafic srubami jak przedtem ?

Jeśli mogę doradzić to ostatnio dowiadywałem się o ceny tulei itp w sklepie motoryzacyjnym i w salonie vw o oryginały i różnica cen nie była duża bo ok 30 zł, więc uważam że warto wydać więcej

Dzieki za informacje, ale z tego co wiem to lemforder szedl na pierwszy montaz, wiec warto dawac 30 zl wiecej za niby to samo ?

aż takich informacji nie mam czy właśnie lemforder to dokładnie to samo co ori

maciek805 pisze:Wiesz co, w sumie racja, nie bede sciagac sanek. Co do tej geometri to wiem, ze trzeba ustawiac, ale chodzi mi o to, czy na tych sankach tez jest jakas regulacja i trzeba idealnie trafic srubami jak przedtem ?

Kolego nie ma tam żadnej regulacji, są 4 duże śruby i trafiasz nimi, łapiesz i nic się tam nie przesunie. Po prostu pasuje i tyle. po wymianie ustawiasz zbieżność i śmigasz. Powodzenia

Ja miesiąc temu robiłem całe przednie zawieszenie. Wszystkie gumy, stworzenie wahacza, dwa drążki i końcówki. Za wszystko razem z robocizna dałem 700zl. Różnice czuć odrazu.

piotrb79 pisze:Ja miesiąc temu robiłem całe przednie zawieszenie. Wszystkie gumy, stworzenie wahacza, dwa drążki i końcówki. Za wszystko razem z robocizna dałem 700zl. Różnice czuć odrazu.

Sam bym Ci to zrobił za taka kasę ;P

Pamiętaj że wszystko dokręca się na maksa jak auto stoi na kołach, jakbyś dokręcił na podniesionym powstają naprężenia i szybsze zużycie elementów.
Miałem przypadek że kupiłem klientowi najtańszy zamiennik bo tak chciał i w środku był orginał VW. Kup lemfordery i będą służyć długo