Forum.VWGolf.pl

Witam

Mam problem, szukałem odpowiedniego tematu na forum ale nie znalazłem.
Jak robi się ciepło to strasznie zaczyna mi skrzypieć zawieszenie, nawet przy drobnych nierównościach słychać piski.
Gdy pojawi się troszkę deszczu, objaw momentalnie znika.

Podpowiedzcie co może być przyczyną i czy wystarczy spryskanie zawieszenia smarem ?

coś jest nie halo widocznie jak jeździsz po mokrym to się smaruje i nie piszczy ,radze zajechac na szarpaki ,może czas na wymiane nie których elementów zawieszenia.

Jak kupiłem auto, wymieniałem łożyska na na kolumnach, ale to był strasznie charakterystyczny odgłos podobny do pękniętej sprężyny. Autem byłem na szarpakach miesiąc temu i nie ma w zawieszeniu luzów, problem pisków pojawił się ok. maja.

z tyłu to czy z przodu słychać ?

Zdecydowanie przód

może ci wieszak tłumika poszedł i o coś ociera

U mnie tak zachowywał się sworzeń wahacza...gdybać można długo.
Jeśli dźwięki występują nawet przy ręcznym bujaniu auta, to weź WD40 i psikaj każdy element po kolei...psikasz jeden element, sprawdzasz czy dźwięk zniknął...i tak do skutku.

jacektychy pisze:czy wystarczy spryskanie zawieszenia smarem ?

pewnie zakończy się na wymianie wadliwego elementu...

Ok - dzięki za podpowiedzi, jak ustalę co to było - na pewno podzielę się wiedzą.

Jeżeli skrzypi z przodu to obstawiam gumy drążka stabilizującego

Bardzo prawdopodobne, że będą to gumy na stabilizatorze. Z tego co słyszałem jest to dość częsty objaw, niekiedy nawet po wymianie na nowe słabej jakości słychać piski.
Jeśli byś wymieniał te gumy to poszukaj takich, gdzie w środku jest pasek z jakiegoś materiału (http://motoplatforma.com/galerie/g/guma ... r_2250.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;), wtedy nie powinno piszczeć po wymianie.

Kupilem w aso i skrzypia jak goraco ://

Witam

Temat przerabiałem w audi a3 8l. Są tu gumy stabilizatora, i wymiana gum nic nie daje ponieważ stabilizator też się wyciera i powstaje minimalna szpara gdzie dostaje się woda i likwiduje piski jak woda odparuje robi się sucho i piszczy. Ja problem rozwiązałem mało profesjonalnie ale dało efekt, sam stabilizator w miejscu gdzie przychodzi guma owinąłem taśmą izolacyjną troszkę smaru i spokój był przez ponad 30 tys. teraz kupiłem nowe gumy bez taśmy izolacyjnej tylko z kawałkiem cienkiej warstwy gumy, razem z małą ilością smaru, puki co 1000km i nic nie słychać.

Ja kupiłem gumy w ASO i spokojnie zrobiłem na nich już 40 tys i nic nie słychać. Takie gumy nie są drogie a zdecydowanie lepsze od tych ze sklepu z jakimiś parcianymi wkładami w środku albo bez niczego.