Forum.VWGolf.pl

Hej,

Po wymianie amortyzatorów chyba zbyt mocno dokreciłem górne łoże MacPhersonów i wczoraj wymianiałem łożyska - bieżnie się porozpadały. Nie jestem pewien, czy i tym razem nie są dokrecone za mocno - pierwsza nakrętka trzymajaca łożysko i poduszkę amortyzatora doszła do oporu - domniemam, że końca gwintu tłoczyska. Podejrzewam, że jest to raczej niepoprawny montaż, bo koła na wyjściu z zakrętu przestały płynnie wracać do położenia neutralnego - trzeba czasami pomagać kierownicą w prostowaniu.
Nigdzie nie znalazłem informacji "diy" jak dokręcać, ewnetulanie momenty dokręcania, więc jak ktoś ma doświadczenie, prosiłbym o radę.

Pozdrawiam

tam musi być dokrecone mocno,a z tego co mi się wydaję to źle coś założyłeś...

Posiłkując sie schematem z bliźniaczego forum:



Wygląda na to, że masz faktycznie racje - w tym momencie nakrętkę (36) mam powyżej poduszki (32), a wyglada na to, że ona powinna bezposrednio ściskać łożysko, zgadza się ?

@edit.

Chociaż przeglądajac filmiki na yt, zdjecia innych golfów oraz siostrzany temat (viewtopic.php?f=142&t=575143) wychodzi, że kolejność jednak jest ok. Niemniej skręcając kołami górne talerzyki (pod maską) nie kręcą się.

@edit2.

Przypomniało mi się jeszcze, że przynajmniej w jednym wypadku jak rozkręcałem kolumnę, talerzyk sprężyny nabity był na gładką część tłoczyska amortyzatora - średnica jego otworu fabrycznie jest chyba mniejsza niż tłoczyska, żeby się opierał na czopie ?

idzie talerzyk,łożysko,nakrętka,potem guma,dodam że dobrze jest sprężyne ścisnąć by bo założeniu talerzyka,amortyzator wystawał nad talerzyk,zakladamy łożysko i tu może je źle zakładasz,być może tą płaską stroną łożyska zakładasz na amor a musi być do góry,na amortyzator zakładamy tym wgłębieniem...

Osadzenie łożyska na MacPersonie powinno byc jak na przedstawionej fotce.