Forum.VWGolf.pl

Witam
Od kilku dni borykam się z następującym problemem:
Podczas przyspieszania z niższych obrotów słychać dźwięk (jakby luźnej niedokręconej blachy osłony wydechu) ustaje po osiągnięciu około 1800obr/min. Dźwięk jest również słyszalny jak najadę na niewielką nierówność (studzienka, ubytki w asfalcie) które ewidentnie wydobywają się z prawej części auta (koła). Wszystkie gumy jak i zawieszenie wyglądają na sprawne. W Internecie znalazłem podobny problem dotyczący Megane:
http://megane.com.pl/topic/16455-stuki- ... ozwiazany/" onclick="window.open(this.href);return false;.
U mnie amortyzatory wymienione pół roku temu.
Czy takie dźwięki mogą wydawać klocki hamulcowe - luzy na prowadnicach lub inne tego typu przyczyny.
Pojawiło się to po toczeniu tarcz, hamowanie się zdecydowanie poprawiło ale mózgi z warsztatu przetaczania rozłożyli ręce (wcześniej sprawdzając całe zawieszenie), choć wcześniej uważali się za geniuszy w tej dziedzinie.
Mam pytanie do szanownych forumowiczów czy ktoś miał podobną usterkę, jeżeli tak to jak się z nią uporali i co było przyczyną.

Ja bym sprawdził osłony metalowe tarcz i przy klockach czy tam nie lata. Jak stoi samochod kopnij w kolo jak byś chciał je obrócić/ ruszyć w przód lub tył jesli cos przy kole to usłyszysz.

Problem chyba zdiagnozowany:
1. wyrobione uszczelki tłoczków klocków hamulcowych. Porada marcinek84 była słuszna, ale dźwięk dopiero był słyszalny przy kopnięciach przy podniesionym kole.
2. wyrobione gumy belki przedniego zawieszenia.
Auto odstawione do mechanika jutro odbieram oczywiście podzielę się wrażeniami.

Winowajcą okazały się uszczelki tłoczków hamulcowych. Zestaw naprawczy + wymiana 100zł.