Forum.VWGolf.pl

Witam,

Podczas swapa układ wspomagania został zalany takim płynem:



Mam mało płynu w układzie, i postanowiłem dolać go bo od pewnego czasu wspomaganie gorzej chodzi. Jeździłem tak w sumie rok ale teraz coś słabiej chodzi. Kupiłem zielonego Swaga 6162 i patrzę a on jest mineralny a ten co zalany jest układ jest syntetyczny.

No i się przeraziłem bo po przeczytaniu kilku for wyszło na to że ten swag który kupiłem jest dobry a sysntetykiem nie powinno się zalewać. Pytanie więc czy czasem kulejące wspomaganie to nie wynik zalania ukłądu złym płynem? Mam cały płyn od wspomagania wypłukać czy zalać go syntetykiem co by ilość płynu była ok? Teraz już jedwo co widać go na bagnecie.

mialem taki sam problem. zmienilem pompe na nowsza od polo 6n2 pomoglo ale to juz nie to.

mialem taki sam problem. zmienilem pompe na nowsza od polo 6n2 pomoglo ale to juz nie to.

Wlałem (dolałem) jednak ten zielony febi ale nadal jest coś nie tak ze wspomaganiem. Trochę to chyba pomogło ale nie jest tak jak w moim 2gim golfie gdzie kierka chodzi super lekko. Chyba pompa sie kończy?

dobiles ja ta zmiana teraz tylko wymiana ori plyn i bedzie ok

ciachotdi pisze:dobiles ja ta zmiana teraz tylko wymiana ori plyn i bedzie ok

Jaką zmianą? napisałem że dolałem TAKI sam plyn a nie zamiennik Swag.

Więc o co chodzi? pompa umiera?

killah pisze:Jaką zmianą? napisałem że dolałem TAKI sam plyn a nie zamiennik Swag.

ja rozumię to tak do czerwonego zalałeś zielonego

ciachotdi pisze:

killah pisze:Jaką zmianą? napisałem że dolałem TAKI sam plyn a nie zamiennik Swag.

ja rozumię to tak do czerwonego zalałeś zielonego

to więc nie zrozumialeś mnie właściwie. Zalany zostal taki sam płyn.

Więc co teraz? szukować powoli nowej pompy?

Tak.
Z tymi płynami sytuacja nie jest całkiem jasna, bo z fabryki nasze starutkie autka wychodziły na minerale, ale po paru latach aso zaczęło zalecać do tych aut syntetyki. Ja zawsze leje mineralny bo nikt nie da mi gwarancji czy uszczelniacze gumowe starego typu zniosą działanie syntetyku. Nie mieszałbym też minerału z syntetykiem, nie dlatego że się musi coś zespuć tylko dlatego że brak info czy takie działanie jest szkodliwe czy nie.
Więc podejdź do tego tak że po prostu pompa się zepsuła od starości i staraj się o sprawną używkę. Wielkiego ryzyka niema pompy sa trwałe, w moim aucie pompa siedzi od nowości czyli wytrzymała 400 tys z tym że zmieniłem łożyska przy przebiegu 250 tys. Mam zielony FEBI zalany od tej zmiany.