Forum.VWGolf.pl

Witam. Przeszukałem forum ale nie znalazłem zadowalającej mnie odpowiedzi. Więc pytam osobiście. U mnie w golfie wszystko tak stuka, skrzypi że szkliwo na zębach pęka. Jak bym jechał zamiast na amortyzatorach to na sztywnych prętach przyspawanych zamiast amorów. Jak wpadam w jakąś dziurę to tragedia. Czy są do kupienia jakieś miękkie amortyzatory i sprężyny żeby zrobić zawieszenie bardziej komfortowym? Nie dysponuje nie ograniczoną liczbą gotówki, ale tak się nie da jeździć. Nie mam porównania jak pracuje zawieszenie z nowymi podzespołami. Mam na myśli amorki, sprężyny, jakieś tam gumy, końcówki, tulejki. Nie chcę też wydać pieniędzy na darmo jeśli miało by się to nie poprawić. Mam w tej chwili założone koła letnie 195/50/15 troszkę dopompowane. Ale koła swoją drogą a zawieszenie swoją. Chyba nie powinno tak wszystko na........ć. Jak się to ma u szanownych kolegów?

Nic nie napisałeś jakie masz zawieszenie, czy standard czy sportowe?

Zawieszenie mam standardowe. Byly chyba amorki wymieniane ale pewnie dawno temu. Pisze na nich bilstein.

Jeśli masz wylane amortyzatory to kup nowe ale tylko same wkłady przełóż obecne sprężyny a zaoszczędzisz podnieś jedno koło do góry i poruszaj energicznie za oponę chwytając ją raz górą raz pon bokach i mocno szarpiąc dowiesz się czy masz luzy na układzie kierowniczym/ lub wahaczu jeśli takich nie wyczujesz to już masz oszczędność sprawdź tak prawą i lewą stronę

Nie mam na razie jak za bardzo sprawdzić tego wszystkiego bo cały czas pada a garażu nie mam. Ale szarpałem tak trochę za koła to nie wyczułem jakiegoś tam nadmiernego luzu. Jak się trochę ociepli to zmienie wszystko w zawieszeniu z przodu. Znalazłem na allegro zestaw do przodu za 100 zł. Końcówki drążków, wahaczy, gumy stabilizatora i wahaczy. Pozmieniam i zobaczę. Jakaś przyczyna musi być takiego stukania.

Pojedź na diagnostykę aby sprawdzili Ci zawieszkę i amortyzatory i przekładnie kierowniczą, po co chcesz ładować kasę na ślepo w częsci które są sprawne? A kolejna rzecz to profil opony masz niski, powinieneś założyć seryjne koła 14stki z wyższym profilem.

No właśnie nie mam takich 14stek na lato. Jak przestanie padać to założę 14stki z zimy bo innych nie mam. Zresztą i tak chcę wymienić parę rzeczy bo czuję stuki w zawieszeniu z przodu pod nogami, zdaje mi się że to mogą być te tuleje metalowo gumowe w wahaczu. Pewnie przydało by się już amorki wymienić bo ja nie wierzę coś w to sprawdzanie sprawności na stacji diagnostycznej. Miałem przypadek że stary dwudziestoletni amortyzator miał lepszą sprawność od nowego ze sklepu. Tyle że to już większe koszty i trzeba doskładać kasy.

Panowie zmieniłem teraz opony z powrotem na zimowe i powiem ze jest o niebo lepiej. Jednak takie koła jak miałem poprzednio nie nadają się do tego zawieszenia. Założyłem 175/70/13, takie miałem. Trochę straciło to na wyglądzie ale przynajmniej jazda jest przyjemniejsza. Jeszcze podjadę w któryś dzień na stacje niech mi przeleci zawieszenie na trzepakach czy wszystkie końcówki dobre jeszcze.

Hołek pisze:Panowie zmieniłem teraz opony z powrotem na zimowe i powiem ze jest o niebo lepiej. Jednak takie koła jak miałem poprzednio nie nadają się do tego zawieszenia. Założyłem 175/70/13, takie miałem. Trochę straciło to na wyglądzie ale przynajmniej jazda jest przyjemniejsza. Jeszcze podjadę w któryś dzień na stacje niech mi przeleci zawieszenie na trzepakach czy wszystkie końcówki dobre jeszcze.

możesz spróbować zakładać 185/60/R14 (też to jest seryjne wymiary do golfa) i powinieneś mieć na klapce od wlewu paliwa jakie możesz mieć wymiary opon na jaką felgę i ciśnienie w nich.

ja mam obecnie 185/60/R14 i ciśnienie 2,0 przód i tył 2,2

Napompowałem dzisiaj koła tak jak maja być tyle ze to są zimowe. Teraz czuję ze jakieś końcówki stukają lekko wiec wymienię. Z tulejami w belce z tyłu dam sobie spokój bo to trzeba mieć zaplecze a ja nawet garażu nie mam porządnego.

195/50/15 co masz na lato to dobry rozmiar są o 2mm mniejsze (0,3% przekłamania na liczniku) na średnicy niż 185/60/14 czyli standard.

Hołek pisze:troszkę dopompowane

może za dużo napompowałeś, ja mam 195/45/16 i nie jest źle żebym narzekał.
Jeśli chodzi o tył to ja miałem stuki z tyłu, rozkręciłem wszystko złożyłem nie zakręcając do końca bujałem samochodem i dopiero skręciłem jak się ułożyło tak przestało stukać z tyłu.
A tu masz foto relację wymiany tulei tylnej belki http://forums.vwvortex.com/showthread.php?3242686