Miękki pedał na wyłączonym i włączonym silniku
: czw kwie 25, 2013 12:39
Witam
Mój problem polega na tym, że pedał hamulca czy to na postoju czy przy włączonym silniku jest "miękki", ale co to oznacza. Otóż na postoju gdy parę razy wcisnę hamulec to pedał robi się troszkę taki jakby "elastyczny" ale nie twardy, to znaczy nie na tyle abym nie mógł go wcisnąć do podłogi. Przy włączonym silniku pedał wciskam sobie jak sprzęgło i dopiero na samym końcu przy mocnym naciśnięciu hamuje ale tylko prawe przednie koło. Wszystko stało mi się po tym jak wymieniałem płyn hamulcowy i gdy chciałem odpowietrzyć układ ukręciły mi się ze starości odpowietrzniki z tyłu, więc odpowietrzyłem tylko przód (co teraz wiem było błędem) i nawet na początku było ok ale jak parę razy wcisnąłem hamulec mocniej coś jak by zasyczało pedał wpadł do końca i teraz gdy wciskam pedał to z jego okolic da się tylko słyszeć syczenie takie jak by ktoś pompką powietrze pompował. Na początku myślałem że to te hamulce więc sobie wymieniłem z tyłu cały komplet łożyska, bębny, szczęki sprężynki, cylinderki i co... poprawy brak. Moje podejrzenie padło na pompę hamulcową, ale sam w sumie nie wiem.... Oczywiście układ odpowietrzałem nie raz i nie dwa.
Mój problem polega na tym, że pedał hamulca czy to na postoju czy przy włączonym silniku jest "miękki", ale co to oznacza. Otóż na postoju gdy parę razy wcisnę hamulec to pedał robi się troszkę taki jakby "elastyczny" ale nie twardy, to znaczy nie na tyle abym nie mógł go wcisnąć do podłogi. Przy włączonym silniku pedał wciskam sobie jak sprzęgło i dopiero na samym końcu przy mocnym naciśnięciu hamuje ale tylko prawe przednie koło. Wszystko stało mi się po tym jak wymieniałem płyn hamulcowy i gdy chciałem odpowietrzyć układ ukręciły mi się ze starości odpowietrzniki z tyłu, więc odpowietrzyłem tylko przód (co teraz wiem było błędem) i nawet na początku było ok ale jak parę razy wcisnąłem hamulec mocniej coś jak by zasyczało pedał wpadł do końca i teraz gdy wciskam pedał to z jego okolic da się tylko słyszeć syczenie takie jak by ktoś pompką powietrze pompował. Na początku myślałem że to te hamulce więc sobie wymieniłem z tyłu cały komplet łożyska, bębny, szczęki sprężynki, cylinderki i co... poprawy brak. Moje podejrzenie padło na pompę hamulcową, ale sam w sumie nie wiem.... Oczywiście układ odpowietrzałem nie raz i nie dwa.