Forum.VWGolf.pl

Witam,

Czy może ktoś podpowiedzieć jakiej firmy powinienem kupić osłony przegubów zewnętrznych aby nie wymieniać ich co 0,5 roku? Mam już zwyczajnie dosyć tego problemu... Opaski zaciskowe pozamykane bardzo dokładnie więc one nie uszkadzają gum. Dziś zmieniałem koła z zimowych na letnie, patrzę a tu z lewej i prawej strony rozwalone gumy, które założyłem w październiku 2012 (razem z nowymi przegubami). W sumie w ostatnich 5 latach wymieniłem już chyba z 7 osłon przegubów zewnętrznych!

Z góry dziękuję za wszelkie podpowiedzi.

Pozdrawiam

Bierz spidana, Lobro ostatecznie Febi, Meyle napewno nie hans pries i 4max
http://sklep.intercars.com.pl/#/dynamic ... wsk=O&msg=" onclick="window.open(this.href);return false;
http://allegro.pl/oslona-przegubu-lobro ... 99241.html" onclick="window.open(this.href);return false;
staraj się w każdym razie aby guma była sygnowana marką któregoś znanego producenta przegubów.

Witam,

Kupiłem na allegro gumy SPIDAN -GKN. Dodatkowo zareklamowałem też obecne osłony (wysłałem zdjęcia 6-miesięcznych rozwalonych osłon do sklepu motoryzacyjnego w którym dokonałem zakupu). Zobaczymy co z tego wyjdzie. W sobotę ponownie jednak czeka mnie rozbieranie samochodu...

Pozdrawiam

tylko pamiętaj że jeśli jeździłeś z takimi starganymi gumami to piasek już jest w przegubie. Szybko trafi go szlag, ale może coś uratujesz myjąc przegub bardzo dokładnie w ropie.

Witam,

Osłony zostały wymienione na nowe lecz problem jaki przytrafił mi się podczas ich wymiany kosztował mnie wiele czasu i trochę grosza.

A więc osłona na przegub od strony kierowcy została w miarę szybko wymieniona. Przegub umyłem dokładnie środkami czyszcząco-penetrującymi.

Wymiana osłony na przegubie od strony pasażera to prawdziwy dramat. Odkręciłem przegub, wyjąłem go z łożyska porozcinałem zniszczoną gumę i usunąłem ją, a następnie przeszedłem do zbijania przegubu z półosi. Trwało to ok 8 godzin po czym zakończyło się przecięciem praktycznie nowego przegubu gumówką. Za nic w świecie nie chciał zejść. Po rozcięciu okazało się, ze wewnętrzna piasta kulista nie posiada fazki, która mogłaby powodować zaciśnięcie pierścienia zabezpieczającego. Piasta zakończona była na ostro i po prostu opierała się o zabezpieczenie ( w zabezpieczeniu były do połowy wykonane nacięcia poprzez moje zabiegi zdjęcia przegubu). Tak więc cała operacja kosztowała mnie poza osłonami jeden nowy przegub.

Po złożeniu wszystko działa idealnie i mam nadzieję, że nigdy więcej nie będę musiał tego powtarzać.
W zasadzie gdyby nie ogromny sentyment do tego samochodu to pewnie już bym go sobie odpuścił.

Mimo wszystko jeśli kupicie kompletne przeguby tego producenta :

http://allegro.pl/niem-przegub-audi-a4- ... 41606.html" onclick="window.open(this.href);return false;

To radzę od razu dokupić jakieś oryginalne osłony. Te w komplecie z przegubem to nieporozumienie. Do samych przegubów nie mam zastrzeżeń.

Pozdrawiam

Sam nie miałem takiej przykrości ale na własne oczy widziałem jak doświadczony mechanik z 10 minut dłubał ostrym śrubokręcikiem żeby uwolnić pierścień w takim przegubie

Lobro mi sie zsuneło , jest wykonane prawie z twardego termoplastu , teraz zakupiłem tej firmy co robi uszczelniaze do tłoczków zobaczymy

Ja w vw polo II co roku wymieniam osłony. W tamtym roku kupiłem jakąś firmy "krzak" i teraz zaglądam pod auto - guma spękana i zaraz rozlezie się na pół. Chyba tylko zakup oryginalnej części ratuje od corocznej wymiany gum...