Forum.VWGolf.pl

Witam. Chciałbym przystapić do ostatniego etapu konserwacji mojego Mk2 - zostały profile zamknięte i progi. Planuję wlać po pół litra środka do konserwacji profili zamkniętych na stronę przez widoczne na foto otwory w karoserii (te zamknięte obecnie gumowymi zaślepkami). Czy środek wpłynie w progi czy ktoś ma lepszy pomysł? Nie mam oznak korozji, więc to tylko profilaktyka. Chętnie zapoznam się z waszymi pomysłami i doświadczeniami z konserwacją Mk2.

w progach są też gumowe zaślepki rewizyjne i je powyciągaj i wpsikaj tam tego zylzu. Polecam środki boll od lat stosuje i cena jakość jest naprawde super (zależy czy masz dostęp do kompresora z pistoletem do konserwacji?)bo wtedu te środki idzie lepiej rozpylić bo w spreju nie wyglądają specialnie. jak chcesz porad na temat konserwacji pisz pw:)

Ja zrobiłem lepszy myk zrobiłem małą dziurkę z przodu progu od środka (wnętrze pojazdu ). Rozgrzałem fludol podjechałem pod górkę dosyć sporą i wlewałem z przodu przez ten otwór aż nie zaczęło kapać z tyłu wtedy miałem pewność ze przeleciał przez cały próg.

Konserwa w profile - tylko ciśnieniowo. Wlana po prostu spłynie, zakonserwuje tylko dół progu/podłużnicy itp. Po wyjęciu dywanu są otwory w progach wewnętrznych, duże i przejrzyste, przez które można psikać nawet "szprajem", ale trzeba się przyłożyć żeby to zrobić dobrze - przynajmniej tak miałem w kilku innych samochodach (nie VW).

A jeśli chcecie wlewać woski, to żeby dobrze zabezpieczyły wnęki, trzeba karoserię powiesić na obrotnicy i po wlaniu kręcić nią dookoła I pozaślepiać taśmą wszystkie otworu ulgowe i montażowe.

Tyle się nauczyłem o konserwowaniu jak robiłem pierwszą taką operację.