Forum.VWGolf.pl

Witam
Na wiosnę wulkanizator przykręcił mi koła pneumatem i teraz jak chciałem je odkręcić musiałem użyć więcej siły..stanąłem na kluczu do kół na którym miałem założony kluczyk do śruby zabezpieczającej (oryginalny VW-okrągły z równoległymi frezami) jak stanąłem przejściówka trochę się wysunęła i zmieliło frez w śrubie... wyjąłem kluczyk, freazy na nim były jeszcze całkiem wyraźne więc stwierdziłem że może inne koło uda mi się nim odkręcić ale próba skończyła się całkowitym zmieleniem frezu w śrubie i kluczyku.. jak to teraz ruszyć? są jakieś sprawdzone sposoby na odkręcenie takich śrub?
czy te kluczyki są standardowe tzn. czy te frezy są powtażalne i można znaleźć klucz pasujący do moich szpilek?
może ktoś z Krakowa mógłby pożyczyć ten kluczyk żeby chociaż 2 śruby udało się normalnie odkręcić..

najprościej rozwiertać śruby wiertłem lewo skrętnym tak aby przy nawiertywaniu śruba się luzowała lub przeznaczonym do tego rozwiertakiem
tak bardzo często jak opisałeś kończy się stawanie na kluczu wysuwają się zęby i ulegają uszkodzeniu lepiej użyć przedłużki

I zmienić wulkanizatora.

Pojedź do aso, powiedz jak wygląda sprawa. Ew. można rozwiercać, lub wspawać śrubę gwintem w śrubę zabezpieczającą (jeżeli jest na to miejsce) i później odkręcić zwykłym kluczem.

Kluczy jest około setka. W ASO w sumie za niewielkie pieniądze dostaniesz drugi. Trzeba tylko znać numerek posiadanego. Gdzieś na nim zobacz czy nie ma numeru.

po co mu drugi klucz jak pisze ze w śrubie też są frezy zmielone , pozostaje nawiercić przyspawać coś albo wkleić

Yaro1981 pisze:po co mu drugi klucz jak pisze ze w śrubie też są frezy zmielone , pozostaje nawiercić przyspawać coś albo wkleić

Jak się pyta to odpowiadam:

qurka pisze:czy te kluczyki są standardowe tzn. czy te frezy są powtażalne i można znaleźć klucz pasujący do moich szpilek?
może ktoś z Krakowa mógłby pożyczyć ten kluczyk żeby chociaż 2 śruby udało się normalnie odkręcić..

Ja miałem tez ten problem. Tylko ze podczas dokrecnia pneumatem mi juz je naruszyl tak ze tylko jedna dalem rade odkręcić. Pozostałe to młotek i przecinak 30minut roboty i wywalilem je, imienilem na zwykle śruby, teraz zero problemu.