Forum.VWGolf.pl

Witam wracając z trasy ponad 1200km lece sobie lewym pasem po autostradzie jakieś 160km/h i nagle tir wjeżdza mi na pas więc gwałtowne hamowanie(ostre) do 50 prawie obtrąbienie go i jazda dalej, i od tamtego momentu wszystko się zaczeło przekraczm 90km/h i strasznie trzęsie mi się całe auto , tak jakby opony zrobiły się jajowate, całe auto drży. Od czego to może być jaka jest przyczyna? Przed trasą wszystko było okej ,dzień przed był na solidny przeglądzie i nic nie wyszło , opony też miesiąc temu kupowane nowe dunlopy sporty. Auto to Ibiza FR 2007. Proszę o pomoc.

najczestsze powody to niewywazone kolo lub drobne wybrzuszenie lub wytarcie opony wiec podjechal bym do lepi gumki zeby sprawdzil czy sa wywazone i nie maja uszkoczen, jesli bedzie ok to sprawdzil bym piasty bo mozliwe ze lozysko sie konczy tak akurat bylo u mnie po wymianie przestalo drgac

A czy nie trzepie ci kierą podczas hamowania? Może zwichrowały ci się tarcze hamulcowe po tym ostrym hamowaniu.

tarcze i całe koła do sprawdzenia, tj. czy są ok wyważone i same opony jak się mają .
Na pewno będzie to coś z tego .

Koledzy a co jeśli lekkie drgania na kierownicy zaczynają się od ok 120 do 140? Do ok 120 kierownica nic nie drży, powyżej 140 też nie (no może czasami takie minimalne drgania), jak zaczynaja się drgania to jak trzymam mocniej kierownicę to tak tych drgań nie czuć, a jak puszczę kierownicę albo trzymam lekko jedną ręką to widać jak kierownica drży. Koła wyważone, przy hamowaniu nie trzęsie kiera... mam do wymiany łożysko w przednim kole bo słychać jak "wyje", ale nie wiem czy to może być wina łożyska

lg1984, wymień to łożysko bo ono może być przyczyną tych drgań , jeśli nie pomoże trzeba szukać dalej

lg1984 pisze:Koledzy a co jeśli lekkie drgania na kierownicy zaczynają się od ok 120 do 140?

Waga kół. Wyważyć koła i po problemie będzie.

waski1, czytaj dokładnie i ze zrozumieniem .

lg1984 pisze:[...]Koła wyważone[...]

Maggot pisze:waski1, czytaj dokładnie i ze zrozumieniem .

lg1984 pisze:[...]Koła wyważone[...]

Zgadzam się z tobą jednak objaw kolegi wskazuje na nie wyważone koła pytanie kiedy kolega robił wagę ?
Następne pytanie jaki mają panowie sprzęt na wulkanizacji a jeśli nawet dobry to kiedy zrobili kalibrację maszyny ??
Jest też pytanie jak mają ustawioną tolerancję maks na alusa jest 3 gramy klient tego nie wie i nawet nie widzi ja jednak patrze zawsze ile zostało tak naprawdę.(podgląd dla klienta nie możliwy dla pracownika tak)
Czasami zdarzy się też że ciężarek odpadnie bądź przesunie się wpadnięcie w dużą dziurę już może spowodować rozważenie opony.
Objaw gdy czuje się bicie w pewnym tylko zakresie prędkości tak jak u kolegi jest typowym na nie wyważone opony bądź jedną.
Uważam że warto sprawdzić bo nie kosztuje to majątek a sprawa może się od razu rozwiązać.Można też wyważyć w innym serwisie celem porównania poprzedników.
Ja stawiam że są nie doważone.

waski1 pisze:kiedy kolega robił wagę

koła wyważane były jak zmieniałem z zimówek na letnie, czyli już jakiś czas temu, ale drgania były od początku

waski1 pisze:ciężarek odpadnie bądź przesunie się

ciężarki są klejone i żaden nie odpadł
Spróbuję jeszcze raz wyważyć i zobaczymy... no chyba że z oponami coś nie tak

Okazuje się że niepotrzebnie zakładałem nowy wątek bo objawy mam takie same. wiec podepnę się i ja. U mnie występuje jeszcze telepanie kierownicy podczas hamowania ale to już chyba przypadłość MK4. Wczoraj wrzuciłem zimówki żeby zobaczyć czy objaw taki sam żeby wykluczyć koła. No i objaw taki sam. To gdzieś na zawieszeniu. Wydaje mi się że lewa półoś ma luz na obrocie, jak chwycę ręką to mogę poruszać tarczą a półoś stoi. Co do hamowania to tarcze i klocki mam wymienione i dalej to samo. Pewnie trzeba będzie przyjrzeć się przegubowi i łożyskowi w kole, albo nawet w dwóch. Oj koszta.

jamesoki pisze:Okazuje się że niepotrzebnie zakładałem nowy wątek bo objawy mam takie same. wiec podepnę się i ja. U mnie występuje jeszcze telepanie kierownicy podczas hamowania ale to już chyba przypadłość MK4. Wczoraj wrzuciłem zimówki żeby zobaczyć czy objaw taki sam żeby wykluczyć koła. No i objaw taki sam. To gdzieś na zawieszeniu. Wydaje mi się że lewa półoś ma luz na obrocie, jak chwycę ręką to mogę poruszać tarczą a półoś stoi. Co do hamowania to tarcze i klocki mam wymienione i dalej to samo. Pewnie trzeba będzie przyjrzeć się przegubowi i łożyskowi w kole, albo nawet w dwóch. Oj koszta.

Sprawdz dokładnie tuleje wachacza -wytłuczone potrafią nieźle trzepać kierownicą .

Zatankować smar w przeguby wewnętrzne.

XV2 pisze:Zatankować smar w przeguby wewnętrzne.

Rozbiera się to i czyści czy tylko ładuje nowy?