Forum.VWGolf.pl

witam, zawsze po deszczu lub w deszcz w moim golfie IV 1.9 TDI jest mokro pod dywanikiem z tyłu za kierowcą,,, zaglądałem tam i jest odstający jeden z korków... według mnie już tego korka nie wymienię bo jest za późno nie będzie się już tak trzymał jak wyszło to fabrycznie... wygląda to tak


myślałem żeby czymś to zalepić ale czym? nie ma dziury niby ale przeciek jest jak się jedzie po mokrej nawierzchni,,, denerujące jest to i nie tylko bo nie chcę żeby za rok czy dwa była tam dziura,,,

jakiś czas temu zamówiłem taką spoinę lecz to zupełnie nie zdało egzaminu raz że jest to za gęste,,,


doradźcie coś proszę

szewczi90 pisze:według mnie już tego korka nie wymienię bo jest za późno nie będzie się już tak trzymał jak wyszło to fabrycznie

to się mylisz

nowy korek +pasta bola + baranek

pasta bola? nie słyszałem o niej, możesz pokazać jak to wygląda? na allegro nie mogę znaleźć,,, korki mam w domu kupiłem kiedyś kilka sztuk.


EDIT:

o to chodzi?
http://allegro.pl/boll-pasta-do-matowan ... 87261.html" onclick="window.open(this.href);return false;


a co myślisz o tym?
http://allegro.pl/baranek-spray-0-5-l-k ... 26568.html" onclick="window.open(this.href);return false;
wiesz jak to działa?

potrzebuję coś takiego żeby psiknąć i zeby zastygło jak szalone calego podwozia nie chce robić narazie barankiem

bool to tylko ten poczytaj dowiesz się o co mi chodziło:

http://allegro.pl/konserwacja-podwozia- ... 71613.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Baranek może być;

Instrukcja obsługi:

Wywalasz stary korek czyścisz powierzchnie pod korkiem piach rdza itd.itp
-Zakładasz nowy korek
-Pasta bola smarujesz korek tzn łączenie z podwoziem tak jak by guma z podwoziem tworzyła jedna całość ( Ale tylko krawędzie korka )
- Po wyschnięciu jakieś 2h psikasz ładnie barankiem .( 10na10 w okolicy korka jak masz czarne podwozie to za parę dni nie będzie widać ze było coś robione) błoto/kurz /woda

I jesteśmy zadowoleni z dobrze wykonanej roboty.

Pamiętaj wszystko co robimy sami mamy za darmo .

Wymieniles ten korek? Jak tak to moglbys podac numer czesci?

eThix pisze:Wymieniles ten korek? Jak tak to moglbys podac numer czesci?

kurde wiesz nie wiem jaki to kod, ja go z pół roku temu znalazłem na allegro na aukcji przypadkiem nawet, zamówiłem wtedy kilka za grosze, nie wiem czy to ori ale są pasują są okej, takie duperele to można w ASO kupić nie musi być VW ale da radę także od Śkody czy Seata nawet

szewczi90, I co przestało ci lecieć ? ;> bo jak na moje to pewnie nie

poolak2006 pisze:szewczi90, I co przestało ci lecieć ? ;> bo jak na moje to pewnie nie

cześć, no słuchaj wymieniłem korek chodź uważam i tak że to nie była wina korka bo mam dalej wilgoć w tym miejscu... kurde nie wiem co robić a chce to wyeliminować..

Jeżeli masz szyberdach to sprawdź kanały odpływowe.

Spróbuj zaobserwować czy jak auto stoi to też jest mokro.

rolekvr6 pisze:Jeżeli masz szyberdach to sprawdź kanały odpływowe.

Spróbuj zaobserwować czy jak auto stoi to też jest mokro.

ok w sumie dobry pomysł, ale którędy może cieknąć jak stoi auto na deszczu? nie mam szyberdachu, tak patrzyłem nie ma nigdzie zacieków czy to na bocznych słupkach czy to na podsufitce więc te części można raczej wykluczyć?

któregoś dnia wymontowałem siedziska tylne i chciałem się dostać pod wykładzinkę żeby zobaczyć o co tam chodzi ale nie dało rady trzeba by więcej rozbierać kurde

pokażę Wam dokładnie w którym miejscu jest mokre

szewczi90, Ja miałem podobnie jak ty tylko że praktycznie pod całą tylną lewą wycieraczką (później jak założyłem dywaniki z rynienkami to woda była na dywaniku i trochę pod nim). Masz 3d czy 5d ? Jak 5d to zdejmij tapicerki drzwi, i dookoła po szybach lej wodę najlepiej pod ciśnieniem (ja lałem z butelki 5 litrowej) po tym zabiegu wsiadłem do auta od PRAWEJ STRONY i zauważyłem że woda leci pod blachą (ta która trzyma prowadnicę szyb). Odkręciłem śruby (bez wyjmowania szyby) oczyściłem i założyłem uszczelkę do okien z OBI. U mnie leciało przednimi lewymi drzwiami a woda była tylko po lewej stronie pod TYLNYM dywanem.

poolak2006 pisze:szewczi90, Ja miałem podobnie jak ty tylko że praktycznie pod całą tylną lewą wycieraczką (później jak założyłem dywaniki z rynienkami to woda była na dywaniku i trochę pod nim). Masz 3d czy 5d ? Jak 5d to zdejmij tapicerki drzwi, i dookoła po szybach lej wodę najlepiej pod ciśnieniem (ja lałem z butelki 5 litrowej) po tym zabiegu wsiadłem do auta od PRAWEJ STRONY i zauważyłem że woda leci pod blachą (ta która trzyma prowadnicę szyb). Odkręciłem śruby (bez wyjmowania szyby) oczyściłem i założyłem uszczelkę do okien z OBI. U mnie leciało przednimi lewymi drzwiami a woda była tylko po lewej stronie pod TYLNYM dywanem.

u mnie jest tak jak zaznaczyłem, na dywaniku za kierowcą, u Ciebie było mokro na całej powierzchni dywanika? bo u mnie tylko tu gdzie zaznaczyłem, wersja nadwozia to hattbak 5d, mógłbyś mi przedstawić swoją sytuację jakoś na foto bo trochę nie rozumiem którędy Ci ciekło aż do środka,,,

kurde najpierw muszę poobserwować czy to dzieje się gdy autko stoi i pada deszcz czy tylko gdy jadę po kałużach, teraz ciężko coś wymyśleć bo ciągle pada, jak się wypogodzi to skoczę na odkurzacz wyssać trochę muszę tą wilgoć/wodę a później suszarką wysuszę i poczekam do kolejnego deszczu hehe .

szewczi90 pisze:bo u mnie tylko tu gdzie zaznaczyłem, wersja nadwozia to hattbak 5d

trochę mnie to zastanawia ... przecież materiał naciąga wodą wiec jeśli lejesz z jednej str to po jakimś czasie musi być cały mokry o ile jest odpowiednia ilość wody...

Jak zdemontujesz tapicerkę drzwi to pod nią jest taka duża blacha (na całe drzwi) na tej blasze jest uszczelka (między drzwiami i tą blachą), po drugie stronie blachy masz prowadnice od szyb i szybę.

tak drzwi wyglądają po zdemontowaniu tapicerki i tu widać ta blachę i pod nią jest uszczelka http://desmond.imageshack.us/Himg858/sc ... es=landing" onclick="window.open(this.href);return false;

Zdejmij tapicerkę drzwi i sprawdz uszczelnienie tej blachy, tam jest taka biała masa uszczelniająca jeśli na dole się kruszy to tamtędy może się lać przy dużym deszczu, sposób na naprawę to:
- odkręcamy śruby mocujące blachę, ale tylko dolne, a boczne popuszczamy żeby odciągnąć trochę blachę
- czyścimy ze starej masy i odtłuszczamy
- zapodajemy pod blachę poliuretanową masę klejąco-uszczelniającą BOLL, (w takim zielonym kartuszu kosztuje około 20 zeta)
- dokręcamy blachę
- najlepiej jeszcze dodatkowo objechać masą na styku blachy z drzwiami dołem i tak do połowy wysokości i gitara
Ja tak zrobiłem 2 lata temu i jest szczelnie