Wymienione górne mocowanie amorów i dziwne zachowanie auta
: pn lut 13, 2012 22:44
Witam
Mam problem, Dzisiaj wymieniłem górne mocowania amortyzatorów w moim Mk3 (1993') i samochód dziwnie się zachowuje, skręca jakoś tak gumowo, nie jest tak jak moim zdaniem być powinno, nie mogę wyczuć auta. Po podniesieniu do góry okazało się, że kąty kół nie były takie jak przedtem (przed ustawieniem geometrii ) wieć zostały doraźniej poprawione na wzór taki jak był na śladach śrub. Troszkę się poprawiło.
Nie mam pewności co do poprawnego zmontowania amorów z poduchami górnymi.
Wcześniej na zużytych mocowaniach, pod maską między kielichem a tym talerzykiem od amora była przerwa, teraz nie ma żadnej przerwy jest złączone ze sobą, mechanik twierdzi, że wcześniej tak było bo były zużyte gumy.
Dodam, że w aucie jest gwint Ta technix, tydzien temu wymienione tuleje na wahaczach, końcówki drążków, sworznie, łączniki stabilizatora.
Pytanie brzmi czy takie zachowanie auta może być spowodowane złą geometrią, nie chce wydać kasy na ustawienie jej, nie będąc przekonany poprawnego montażu.
uprzedzę pytanie, ciśnienie w oponach ok, wszystko dokręcone, sprawdzane wszystkie śruby przy mnie.
a miało być tak pięknie
Mam problem, Dzisiaj wymieniłem górne mocowania amortyzatorów w moim Mk3 (1993') i samochód dziwnie się zachowuje, skręca jakoś tak gumowo, nie jest tak jak moim zdaniem być powinno, nie mogę wyczuć auta. Po podniesieniu do góry okazało się, że kąty kół nie były takie jak przedtem (przed ustawieniem geometrii ) wieć zostały doraźniej poprawione na wzór taki jak był na śladach śrub. Troszkę się poprawiło.
Nie mam pewności co do poprawnego zmontowania amorów z poduchami górnymi.
Wcześniej na zużytych mocowaniach, pod maską między kielichem a tym talerzykiem od amora była przerwa, teraz nie ma żadnej przerwy jest złączone ze sobą, mechanik twierdzi, że wcześniej tak było bo były zużyte gumy.
Dodam, że w aucie jest gwint Ta technix, tydzien temu wymienione tuleje na wahaczach, końcówki drążków, sworznie, łączniki stabilizatora.
Pytanie brzmi czy takie zachowanie auta może być spowodowane złą geometrią, nie chce wydać kasy na ustawienie jej, nie będąc przekonany poprawnego montażu.
uprzedzę pytanie, ciśnienie w oponach ok, wszystko dokręcone, sprawdzane wszystkie śruby przy mnie.
a miało być tak pięknie